Kilka informacji o następcy Metro 2033 - Metro: Last Light

Dla wszystkich tych, którzy polubili pierwszą część gry Metro 2033 opartej na powieści Dmitrija Glukhovsky’ego, szykuje się miła niespodzianka w postaci kolejnej odsłony o nazwie Metro Last Light. Nowy tytuł po raz drugi przeniesie nas do Moskwy, a raczej do tego, co po niej zostało w wyniku wybuchu wojny nuklearnej. Większość ludzi zginęła, a przeżyli tylko nieliczni ukrywający się w podziemiach moskiewskiego metra. Oficjalna prezentacja gry odbędzie się podczas targów E3 zbliżających się wielkimi krokami. Tytuł trafi zarówno na konsole Xbox 360, PlayStation 3 i Wii U, ale niewątpliwie dobrą wiadomością jest to, że gra była od początku tworzona z myślą o komputerach PC. Korzyści z tego są takie, że w wersji dla "blaszaków" otrzymamy o niebo lepszą grafikę. Według twórców, będzie to jedna z najlepszych i najładniejszych gier jakie powstały dotychczas na komputery PC. Nie trudno domyślić się, że wraz z cudowną grafiką wymagania sprzętowe pójdą w górę, a już poprzednia część była pogromcą najwydajniejszych wówczas kart graficznych.

Za generowanie grafiki odpowiedzialny będzie silnik 4A Engine, który wykorzystuje wszystkie dostępne nowinki techniczne, takie jak teselacja w DirectX11, czy zaawansowana fizyka (PhysX). Producent zapewnia, że niemal wszystkie elementy świata będą podlegać interakcji z graczem i będzie można je niszczyć, co z pewnością ucieszy graczy. W "nowym" Metro położono nacisk na inteligentne zabijanie wrogów, przez co żeby zabić grupę przeciwników trzeba będzie skorzystać z elementów otoczenia, które upadając lub eksplodując zabiją część z nich ułatwiając nam zadanie. Metro: Last Light pojawi się dopiero na początku 2013 roku, więc musimy uzbroić się w cierpliwość. To, czego można spodziewać się po nowym tytule możecie obejrzeć na poniższych filmach.