NVIDIA VXGI 2.0 - nadchodzi nowa technologia graficzna

Każdy z nas chciałby chyba, żeby gry komputerowe wyglądały coraz lepiej. Żeby to osiągnąć wystarczy teoretycznie potężny zapas mocy obliczeniowej i odpowiednio duże nakłady pracy po stronie programistów, ale jak powszechnie wiadomo, tej pierwszej jest ciągle za mało, a tych drugich wiecznie gonią terminy. Słowem - takie podejście nie jest efektywne. W tym miejscu na scenę wkraczają specjalne technologie oraz biblioteki przygotowane przez twórców układów graficznych, które mają ułatwić osiągnięcie zadowalających efektów. Jakiś czas temu głośno było o NVIDIA RTX, czyli przygotowanej przez Zielonych implementacji raytracingu. Okazuje się, że to nie jedyna nowość, którą gigant z Santa Clara przygotowało dla graczy, bowiem na horyzoncie jest już zupełnie nowa technologia VXGI 2.0.

VXGI 2.0 ma przynieść realną poprawę jakości globalnego oświetlenia w grach przy jednoczesnym zmniejszeniu zapotrzebowania na moc obliczeniową względem poprzedniej wersji.

NVIDIA RTX - ray tracing nareszcie trafi do gier komputerowych

Czym jest VXGI 2.0? To nowa, poprawiona wersja technolgii Voxel Global Illumination, czyli sposobu renderowania oświetlenia sceny wykorzystującego woksele. Jej pierwsza wersja zaprezentowana została już w 2014 roku, jednak nie spotkała się w praktyce z szerszą implementacją. Powód? Jej aktywacja wiązała się z olbrzymim ciosem dla wydajności, zwiększając obciążenie CPU i GPU ponad możliwości dostępnych na rynku konsumenckim układów. VXGI 2.0 ma temu problemowi zaradzić, przynosząc jeszcze lepszą jakość oświetlenia przy niższym zapotrzebowaniu na moc obliczeniową.

Metro Exodus z NVIDIA RTX - Ray tracing wchodzi do gry

Na jakie usprawnienia można liczyć wraz z wprowadzeniem VXGI 2.0? Przede wszystkim usprawniono procedurę wokselizacji, która pozwala teraz na jednoczesne obliczanie nieprzeźroczystości i zdolności emisyjnej danego obiektu. Ma to pozwolić nawet na dwukrotną oszczędność mocy obliczeniowej względem pierwszej wersji VXGI, co daje nadzieję, że już niedługo technologia ta rzeczywiście zostanie zaimplementowana w grach. Wśród usprawnień pojawiły się także poprawki związane z VR, dzięki którym nie będzie już konieczności dwukrotnego przeprowadzania obliczeń dla tej samej sceny, a dane uzyskane podczas generowania obrazu dla jednego oka zostaną wykorzystane przy renderowaniu obrazu dla drugiego. To oraz jeszcze kilka innych zmian ma przyczynić się do szerszego wykorzystania nowej technologii, a wraz z nią do realnej poprawy jakości oświetlenia w nadchodzących grach. Kiedy zobaczymy tytuły wykorzystujące VXGI 2.0 w praktyce? Tego jeszcze nie wiemy, choć nie oczekiwałbym, że nastąpi to szybko - nowe biblioteki mają zostać udostępnione developerom dopiero pod koniec tego miesiąca.

NVIDIA: koniec wsparcia dla Fermi i 32-bitowych sterowników