Układ Vega 7 nm jest około 40 procent mniejszy od Vegi 14 nm

Po zapowiedzianej niedawno architekturze Vega w litografii 7 nm tak naprawdę pozostało więcej pytań, niż odpowiedzi. AMD wciąż bardzo ogólnikowo mówi o następnej generacji kart graficznych, jednak nie ma się też co dziwić - do premiery i dostępności tych urządzeń jest jeszcze długa droga. Mamy spodziewać się znacznie mniejszego poboru energii i nawet 30% większej wydajności, jednak każdy z nas powinien doskonale wiedzieć, że nie wolno dawać pełnej wiary wszystkim obietnicom producentów. Skupmy się faktach, np. takich, jak rozmiar rdzenia. Wystarczy tylko to, co pokazała nam Lisa Su podczas prezentacji, by porównać nadchodzącą Vegę do tej zeszłorocznej, wykonanej w procesie 14 nm.

Według wstępnych wyliczeń 7-nanometrowa Vega prawdopodobnie ma rozmiar 285-298 mm², jednak biorąc pod uwagę pewien margines błędu, przyjmijmy, że rdzeń ten ma ok. 300 mm².

Z niedawnej konferencji Czerwonych pojawiło się zdjęcie, na którym szefowa firmy trzyma w rękach procesor EPYC (7 nm) oraz nową Vegę (też w 7 nm). Jak powszechnie wiadomo, układy EPYC przeznaczone są dla gniazda SP3 cechują się wymiarami 58,5 x 75,4 mm. Przyrównując do tego rdzeń GPU możemy szybko wywnioskować, że nowa Vega jest raczej "kwadratem" o boku około 47,8 mm. Obudowa jest zatem prawdopodobnie taka sama jak w przypadku Vegi 14 nm (47,5 mm). Reszta porównań jest zatem już bardzo prosta, jednak należy mieć na uwadze, że podane tutaj wartości są tylko i wyłącznie szacunkowe.

AMD Vega 7 nm zaprezentowana - najpierw dla profesjonalistów

AMD Vega 20 - pierwsze wyniki wydajności w teście 3DMark

Oficjalnie rozmiar rdzenia zeszłorocznej Vegi to 486 mm², aczkolwiek pomiary dokonane przez niezależne osoby wykazały, że matryca cechuje się powierzchnią 510 mm². Według wstępnych wyliczeń 7-nanometrowa Vega prawdopodobnie ma rozmiar 285-298 mm², jednak biorąc pod uwagę pewien margines błędu, przyjmijmy, że rdzeń ten ma ok. 300 mm². To pozwala nam założyć, że chip nowej Vegi jest o około 40 procent mniejszy od zeszłorocznego układu GPU. Oby tylko przełożyło się to na obiecaną lepszą sprawność energetyczną i ogólnie lepszą wydajność.