Test wydajności Call of Duty: Infinite Warfare PC - Niezły kosmos!
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Call of Duty wzywa... ale ja jestem głuchy
- 2 - Miejsce testowe i metodyka pomiarowa
- 3 - Porównanie jakości ustawień graficznych
- 4 - Platforma testowa i wykorzystane sterowniki
- 5 - Test Call of Duty: Infinite Warfare - 1920x1080 / Low
- 6 - Test Call of Duty: Infinite Warfare - 1920x1080 / Normal
- 7 - Test Call of Duty: Infinite Warfare - 1920x1080 / Very High
- 8 - Test Call of Duty: Infinite Warfare - 2560x1440 / Very High
- 9 - Test Call of Duty: Infinite Warfare - 3820x2160 / Very High
- 10 - Podsumowanie - Znowu to samo?
Podsumowanie - Znowu to samo?
Call of Duty: Infinite Warfare wygląda jak wygląda... czyli słabiej niż kiedykolwiek wcześniej, zwłaszcza w porównaniu do wydanego przed kilkunastoma dniami Battlefield 1, będącego zarazem jego najgroźniejszym konkurentem. Miarka się przebrała - takiego poziomu oprawy graficznej po prostu nie chciałbym więcej oglądać. Fatalnej jakości tekstury, paskudne oświetlenie, słabiutkie sylwetki postaci, mało wiarygodne efekty cząsteczkowe oraz wyjątkowo nieurodziwe filtry postprodukcyjne, wizerunku Call of Duty: Infinite Warfare nie poprawiają. Lenistwo lub skąpstwo wydawcy osiągnęło chyba apogeum. Generalnie Activision powinno się wstydzić, że Electronic Arts wydało tytuł ładniejszy, lepiej zoptymalizowany i bardziej oryginalny pod względem formuły. Summa summarum mamy absolutny nokaut w wymiarze technologicznym. Wymagania sprzętowe wprawdzie nie należą do wygórowanych, ale bądźmy zupełnie szczerzy - wizualna strona Call of Duty: Infinite Warfare niczym nie ujmuje, dlatego gra powinna dobrze działać na sprzęcie pamiętającym czasy świetności Modern Warfare II albo Black Ops. Szczęście w nieszczęściu, że rozdzielczość 1920x1080 oraz niskie detale spokojnie udźwignie Radeon RX 460 albo GeForce GTX 1050, chociaż nawet GeForce GTX 750 Ti zapewnia minimum w postaci przeszło 30 klatek na sekundę. Normal do utrzymania około 60 fps-ów potrzebuje już GeForce GTX 960 lub Radeona R9 380, aczkolwiek również właściciele słabszych modeli komfortowo pograją. Najwyższym ustawieniom sprostają natomiast GeForce GTX 970, GTX 1060, Radeon 390 albo RX 470. Warto jeszcze popatrzeć na pozycję Radeonów RX 470 / RX 480, które kolejny raz wypadają nadspodziewanie dobrze, wyprzedzając swoich klasowych konkurentów oraz poprzedników.
Call of Duty: Infinite Warfare wygląda słabiej niż kiedykolwiek wcześniej, zwłaszcza w porównaniu do wydanego przed kilkunastoma dniami Battlefield 1, będącego zarazem jego najgroźniejszym konkurentem.
Byłbym zapomniał - jeśli celujecie w ustawienia Very High, pamiętajcie iż niezwykle ważna będzie ilość pamięci graficznej, czego najlepszy przykład stanowi zestawienie GeForce GTX 960 2 / 4 GB. Model ze skromniejszym zapasem VRAM zwyczajnie się wyłożył, podczas gdy wersja dysponująca większym buforem osiągnęła ponad dwukrotnie lepsze wyniki. Dysproporcje między Radeonem R9 380 2 / 4 GB potwierdzają to zjawisko, chociaż tutaj spadki płynności były znacznie mniejsze. Sytuacja jest śmieszno-straszna, ponieważ jakość tekstur w Call of Duty: Infinite Warfare mocno rozczarowuje i wymagania względem VRAMu wydają się całkowicie bezpodstawne. Wcześniejsze odsłony również wsławiły się nadmierną konsumpcją pamięci graficznej i operacyjnej, czego oczywiście programiści nie poprawili.
Grę do testów dostarczył:
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Call of Duty wzywa... ale ja jestem głuchy
- 2 - Miejsce testowe i metodyka pomiarowa
- 3 - Porównanie jakości ustawień graficznych
- 4 - Platforma testowa i wykorzystane sterowniki
- 5 - Test Call of Duty: Infinite Warfare - 1920x1080 / Low
- 6 - Test Call of Duty: Infinite Warfare - 1920x1080 / Normal
- 7 - Test Call of Duty: Infinite Warfare - 1920x1080 / Very High
- 8 - Test Call of Duty: Infinite Warfare - 2560x1440 / Very High
- 9 - Test Call of Duty: Infinite Warfare - 3820x2160 / Very High
- 10 - Podsumowanie - Znowu to samo?