ASUS GeForce GTX 1080 StriX Gaming - Test karty graficznej

Podsumowanie - ASUS StriX vs MSI Gaming, kto wygrał?

ASUS GeForce GTX 1080 StriX Gaming jest najwyżej podkręconym z dotychczas testowanych Pascali, dlatego króluje na większości wykresów, chociaż strata MSI GeForce GTX 1080 Gaming X okazuje się symboliczna. Wszystko za sprawą stosunkowo niewielkiej różnicy w faktycznym taktowaniu GPU Boost wynoszącej zaledwie 38 MHz, czyli znacznie mniej niż wynikałoby z wartości zegara bazowego (1708 vs 1784 MHz). Jeszcze ciekawiej sytuacja wygląda po podkręceniu, bowiem wtedy obydwie karty graficzne osiągają w miejscu testowym Wiedźmin 3: Dziki Gon identyczną częstotliwość 1987 MHz. Trzeba jednak nadmienić, że ASUS znacznie częściej przekraczał granicę 2000 MHz w mniej obciążających produkcjach. No właśnie, overclocking... Ponieważ ASUS GeForce GTX 1080 StriX Gaming posiada solidny system chłodzenia, który całkiem nieźle schładza układ graficzny, zaś producent pozwolił ustawić Power Limit 120%, spodziewałem się znacznie lepszych efektów. Tymczasem ewidentnie widać, że potencjał podkręcania GP104-400-A1 jest bardzo ograniczony. ASUS GeForce GTX 1080 StriX Gaming zdołałem przyspieszyć o zaledwie 20 MHz (!), czyli prawie osiągnąłem poziom wersji referencyjnej, delikatnie wyprzedzając MSI GeForce GTX 1080 Gaming X. Trochę lepiej przedstawiają się możliwości pamięci GDDR5X, które spokojnie zyskują dodatkowe 1100 MHz. Poza tym, ASUS GeForce GTX 1080 StriX Gaming jest bardzo solidnie wykonany, chociaż zamiast plastikowej maskownicy widziałbym metalową, bardziej przystającą takiemu sprzętowi. Użyteczność podświetlenia Aura RGB pominę milczeniem, aczkolwiek obecność backplate jak najbardziej doceniam. Cooler DirectCU III mógłby jednak być odrobinę cichszy, ponieważ konkurencyjny MSI TwinFrozr IV zapewnia zbliżone temperatury, generując kilka ładnych decybeli mniej.

ASUS GeForce GTX 1080 StriX Gaming jest najwyżej podkręconym z dotychczas testowanych Pascali, dlatego króluje na większości wykresów, chociaż strata MSI GeForce GTX 1080 Gaming X okazuje się symboliczna.

ASUS GeForce GTX 1080 StriX Gaming jest jeszcze niedostępny w lokalnych sklepach, jednak u naszych zachodnich sąsiadów kosztuje dokładnie 799 euro, co oznacza około 3500 złotych. Niemała to sumka pieniędzy, aczkolwiek Pascale są kierowane głównie do entuzjastów z głębokimi kieszeniami, dlatego w high-endowej kategorii to całkiem interesująca propozycja. Otrzymujemy wówczas sprzęt maksymalnie podkręcony, zdecydowanie szybszy od modelu referencyjnego, a jednocześnie chłodniejszy i nieznacznie cichszy. Najtańsze wersje autorskie (Palit JetStream, KFA2 EX, Inno3D HerculeZ, Zotac AMP!) kosztują między 3100-3200 złotych, ale jakość wykonania oraz kultura pracy takich konstrukcji wciąż pozostaje zagadką, dlatego ewentualna dopłata do ASUS GeForce GTX 1080 StriX Gaming nie powinna być dotkliwie odczuwalna, zyskujemy wszak pieruńsko szybką kartę graficzną.

Bezdyskusyjnie rewelacyjna wydajność Bardzo wysokie fabryczne taktowania rdzenia/li> Dobra kultura pracy systemu chłodzenia Półpasywny cooler DirectCU III plus backplate Bardzo wysoka efektywność energetyczna Jakość wykonania i stylistyka obudowy Duża ilość autorskich technologii i innowacji 8 GB pamięci graficznej GDDR5X Stosunkowo niskie temperatury rdzenia Potencjał podkręcania poniżej oczekiwań Cena na poziomie referenta, ale nadal zaporowa

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 11
• 12
• 13
• 14
• 15
• 16
• 17
• 18
• 19