Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test kart graficznych do 700 zł - Przegląd GTX 650 Ti BOOST

Sebastian Oktaba | 24-07-2013 15:03 |

W ostatnich tygodniach mieliśmy istne zatrzęsienie premier kart graficznych, głównie za sprawą poczynań NVIDII, która postanowiła w sezonie ogórkowym wprowadzić do sprzedaży serię GeForce GTX 700. Rywalizacja między producentami nabrała nieoczekiwanego rozpędu, jednak zaktualizowana oferta Zielonych skierowana została przede wszystkim do graczy z grubszym portfelem, ponieważ najtańszy reprezentant nowej rodziny kosztuje około 1000 PLN. Odświeżone Keplery mocno podkopały pozycję AMD Radeon HD 7000, ale największą popularnością cieszą się urządzenia za znacznie mniejsze pieniądze, jakich wśród GeForce GTX 700 próżno szukać. Oczywiście, każdy trzeźwo myślący producent stara się stworzyć kompleksową ofertę i podobnie jest w tym przypadku, bowiem niższe segmenty rynku pozostawiono dla GeForce GTX 600, których ceny zostały niedawno obniżone. Kilka miesięcy temu zadebiutował też GeForce GTX 650 Ti BOOST, będący brakującym ogniwem pomiędzy GTX 650 Ti oraz GTX 660, a przede wszystkim odpowiedzią na Radeona HD 7850. Dzisiaj postanowiliśmy przyjrzeć się niereferencyjnym wersjom GeForce GTX 650 Ti BOOST, jako względnie taniej karcie graficznej pozwalającej na zabawę w rozdzielczości Full HD przy zachowaniu wysokich detali, stanowiącej bardzo ciekawą propozycję dla rozsądnych graczy.

Autorzy: Sebastian Oktaba i Rafał Romański

Radeon HD 7850 nieprzyzwoicie długo dzierżył koronę bezdyskusyjnego króla kart graficznych klasy średniej, oferując najlepszy stosunek ceny do możliwości, bowiem na kontrofertę od NVIDII czekaliśmy... kilkanaście miesięcy. W zasadzie Zieloni sami popełnili błąd strategiczny - GeForce GTX 660 kosztował i kosztuje zdecydowanie więcej, natomiast GeForce GTX 650 Ti pomimo niższej ceny, sromotnie przegrywa z Radeonem HD 7850 w testach. AMD skomponowało produkt będący idealnym kompromisem, który nawet teraz okazuje się bardzo atrakcyjny dla przeciętnego użytkownika, gotowego przeznaczyć na kartę graficzną około 600 złotych. W takiej cenie nie można spodziewać się rewelacji, aczkolwiek dostaniemy już zupełnie przyzwoity sprzęt, pozwalający na granie w średnio-wysokich ustawieniach. Dla większości osób będzie to wystarczający powód, aby zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na cokolwiek innego, niekoniecznie związanego z komputerami. Wbrew obiegowym opiniom, nie trzeba od razu wydawać oszczędności całego życia, aby cieszyć się nowymi tytułami bez przesadnych wyrzeczeń.

GeForce GTX 650 Ti BOOST zdecydowanie bliżej do GeForce GTX 660, niżeli budżetowego GeForce GTX 650 Ti, bowiem jego nieoficjalna przedpremierowa nazwa brzmiała GTX 660 SE. Zanim jednak dokonamy zakupu, trzeba bardzo uważnie przeglądać oferty sklepów i zwracać uwagę na nawet najdrobniejsze detale, ponieważ dopisek BOOST czasami otrzymują modele słabsze. Kluczowa dla wydajności jest szerokość magistrali pamięci, która w przypadku GTX 650 Ti BOOST powinna wynosić 192-bit, natomiast zwykły GTX 650 Ti posiada tylko 128-bit. Ilość pamięci graficznej ma znaczenie drugorzędne, aczkolwiek wersje posiadające 1GB GDDR5 są kilkadziesiąt złotych tańsze od edycji 2GB GDDR5. Czy jest sens dopłacać? Warto rozważyć taką ofertę, bowiem GeForce GTX 650 Ti BOOST 2GB możemy znaleźć w cenie Radeona HD 7850 1GB, chociaż wielkiego skoku wydajności nie należy z tego powodu oczekiwać. Niemniej jednak obecne gry potrafią już wykorzystać pond 1GB na tekstury, dlatego jeśli nadarza się okazja, zalecamy zainwestować w kartę graficzną dysponującą 2GB, tym bardziej że producenci zwykle montują w nich lepsze i szybsze moduły GDDR5.

GeForce GTX 650 Ti BOOST bazuje na rdzeniu GK 106 Kepler wykonanym w 28 nanometrowej litografii, składającym się z dwóch klastrów GPC i czterech mikroprocesorów SMX. Sumarycznie otrzymujemy zatem 768 procesorów CUDA wspartych przez 64 jednostki teksturujące oraz 24 jednostki ROP, więc z czysto technicznego punktu widzenia GTX 650 Ti BOOST tylko nieznacznie ustępuje GTX 660. Przepustowość pamięci i prędkość wypełniania pikselami jest identyczna, natomiast główna różnica zamyka się w prędkości wypełniania teksturami, wszak GTX 660 posiada więcej TMU i dodatkowe 192 procesory CUDA. Magistrala pamięci jest 192-bitowa, natomiast moduły GDDR5 pracują z szybkością 6008 MHz (2GB), podczas gdy rdzeń zaczyna od 980 MHz przyspieszając w trybie Trubo do 1033 MHz (zależnie od wersji). Co ciekawe, nawet rozmiar rdzenia oraz ilość tranzystorów pozostała bez jakichkolwiek zmian, więc kompletnie nie zdziwiłaby nas decyzja NVIDII o zaprzestaniu produkcji GTX 660, którego z dużą dozą prawdopodobieństwa mógłby zastąpić właśnie GTX 650 Ti BOOST.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 19

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.