Słów kilka na temat GT300 od Nvidii
Nvidia zapowiedziała już nowe karty graficzne średniej klasy wykonane w 40 nm procesie technologicznym, ale cała rzesza osób oczekuje szerszych informacji na temat akceleratorów z segmentu High-End. Następca GeForce GTX 285 pojawi się jednak najwcześniej pod koniec bieżącego roku. Zieloni na miejsce nowego króla wydajności szykują owiany legendą i najróżniejszymi plotkami chip GT300. Na razie wiadomo było o nim bardzo niewiele, poza tym że otrzyma wsparcie dla bibliotek DirectX 11. Tymczasem zachodnie serwisy coraz częściej podają wstępne specyfikacje techniczne dla GT300, które wyglądają na tyle wiarygodnie, że można dać wiarę ich przypuszczeniom.
Układ GT300 miałby posiadać 512 procesorów strumieniowych, ułożonych w 32 klastrach (32 x 16 = 512). Należy więc oczekiwać około dwukrotnego wzrostu wydajności względem obecnych topowych urządzeń Nvidii. Zmianie ulegnie także przetwarzanie instrukcji SIMD (Single-Instruction, Multiple Data) na MIMD (Multiple-Instruction, Multiple Data). Prawdopodobnie wersje z 2 GB pamięci nie będą niczym nadzwyczajnym. Premiera GT300 planowana jest na czwarty kwartał tego roku, choć niewykluczone że zobaczymy gotowy produkt dopiero w 2010.
Źródło: TechPowerUp