Radeon Vega FE w grach wypada słabiej od GeForce GTX 1080

Na udane high-endowe karty graficzne od AMD czekamy już naprawdę długo. Ostatnie najwydajniejsze układy Czerwonych debiutowały prawie dwa lata temu. Były to konstrukcje oparte na rdzeniu Fiji, które pomimo wysokiej wydajności jednak nie potrafiły poradzić sobie z konkurencją, także pod względem opłacalności zakupu. W dodatku posiadają dziś wręcz niepoważnie mało pamięci VRAM, co wynika z ograniczeń nałożonych przez moduły HBM. Wszyscy zatem mamy nadzieję, że AMD dzięki nowym kartom Vega w końcu nawiąże walkę z NVIDIĄ, jednak po najnowszych wynikach wydajności w grach grafiki Frontier Edition pewnie nie jednemu z Was zrzednie mina. Pamiętajmy jednak, że nie jest to konstrukcja dedykowana graczom.

Wobec niniejszych rezultatów ciężko nam oczekiwać, że topowa konsumencka Vega będzie wyraźnie szybsza od GTX-a 1080. Pozostaje jednak mieć nadzieję, że ostatecznie zostaniemy mile zaskoczeni.

AMD nie rozsyła nowego Radeona do recenzji tak jak konsumenckie modele, dlatego przyjemność jego użytkowania mają tylko osoby lub jednostki, które zdobyły go na własną rękę, tak jak np. redakcja serwisu PC Perspective. Testowany przez nich model sprawdzony został został w różnych popularnych i wymagających grach, jak np. Fallout 4, GTA V, Wiedźmin 3 czy Dirt Rally. Pod uwagę wzięto tylko dwie rozdzielczości: 1440p i 4K. Brakuje więc tutaj klasycznego Full HD. Trzeba przyznać, że układ Czerwonych spisuje się dosyć przeciętnie - pomijając Fallouta 4, w większości przypadków wyraźnie przegrywa z ponad rocznym GeForce GTX 1080, zazwyczaj jednak utrzymuje przewagę nad GTX-em 1070 dystansując tym samym Radeona R9 Fury X. Rezultaty znajdziecie poniżej.

Radeon Vega Frontier Edition - wyniki w 3DMark Fire Strike

Specyfikacja AMD Radeon Vega Frontier Edition 16 GB HBM2

Niestety, niniejsze wyniki Vegi Frontier Edition okupowane są dosyć wysokim poborem energii. Układ pobierał średnio ok. 280 W - to sporo. Co ciekawe jednak, tylko 25 W z tej wartości to moc pobrana przez gniazdo PCI-Express. To trochę dziwna dysproporcja - interfejs ten może w końcu zapewnić nawet 75 W. W każdym razie mamy prawo być nieco rozczarowani. Oczywiście mamy na uwadze fakt, że nie jest to karta stricte do grania, a sterowniki do niej nie są najlepiej zoptymalizowane, jednak wobec powyższych rezultatów ciężko nam oczekiwać, że topowa konsumencka Vega będzie wyraźnie szybsza od GTX-a 1080. Pozostaje jednak mieć nadzieję, że ostatecznie zostaniemy mile zaskoczeni. Poniżej możecie obejrzeć relację z testów karty przez serwis PC Perspective. Na więcej szczegółów z recenzji musimy jeszcze trochę poczekać.