Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Premiera AMD Radeon RX 480 Polaris - Test karty graficznej

Sebastian Oktaba | 29-06-2016 15:00 |

Podsumowanie - Polaris z Maxwellem w jednym stali domu...

Wizerunek Radeona RX 480 jako pogromcy GeForce GTX 980 kosztującego niespełna 1100 złotych, rysowany przez największych entuzjastów AMD wyczekujących Polarisa niczym mesjasza, okazał się niestety obrazem mocno przekoloryzowanym. Ostatecznie producent przygotował kartę graficzną o wydajności GeForce GTX 970, który zadebiutował we wrześniu 2014 roku, dlatego trudno Radeona RX 480 nazwać spektakularnym ciosem mogącym zatrząść konkurencją. Chociaż to formalny następca Radeona R9 380, zapowiedzi głośno mówiły o pozycjonowaniu się między GeForce GTX 970 i GeForce GTX 980. Wielu czytelników jednak nie zanotowało, że największe zmiany widoczne na slajdach dotyczyły kwestii... energooszczędności. Tymczasem pod względem osiągów w większości popularnych gier komputerowych obserwujemy wyrównaną rywalizację z GeForce GTX 970 - oczekiwania były natomiast zdecydowanie większe. Ewidentna przewaga widoczna jest wyłącznie w Hitman (DirectX 12), który wykorzystuje asynchroniczne obliczenia i powstawał przy współpracy z firmą AMD. Co warto odnotować, Radeon RX 480 często dorównuje też Radeonowi R9 390, który posiada znacznie mocniejszą specyfikację, dlatego zmiany poczynione w architekturze są widoczne. Z drugiej strony - zdarzają się produkcje (Far Cry: Primal) obnażające mniejszą ilość ROP-ów, gdzie poprzednia generacja mocno dystansuje Polarisa. Summa summarum, spodziewałem się wyższej ogólnej wydajności, przynajmniej na poziomie fabrycznie podkręconych GeForce GTX 970 G1 Gaming. Niekwestionowaną przewagą nad Maxwellem jest natomiast 8192 MB pamięci GDDR5, która coraz bardziej się przydaje.

Radeon RX 480 pod względem osiągów w większości popularnych gier komputerowych rywalizuje z referencyjnym GeForce GTX 970, charakteryzując się również niemal identycznym poborem mocy. Chyba wszyscy oczekiwaliśmy czegoś więcej, ale podobno wersje niereferencyjne mają jeszcze podnieść poprzeczkę... A niestety jest co poprawiać.

Osobna kwestia to wspomniana wyżej  energooszczędność Radeona RX 480, który postawiony naprzeciw reprezentantów poprzedniej generacji AMD rzeczywiście wypada korzystniej, aczkolwiek porównanie z Pascalem przegrywa. Pobór mocy testowanego urządzenia wynosi bowiem ~280W, czyli dorównuje prawie dwukrotnie szybszemu GeForce GTX 1070. Przelicznik jest oczywiście korzystniejszy dla NVIDII, niemniej AMD tłumaczy taką sytuację mniejszym okrojeniem swojej 14 nm architektury, dobrze spisującej się również w zastosowaniach półprofesjonalnych. Właśnie - modyfikacje GCN przyniosły zauważalny wzrost wydajności CU, poprawiono kompresję tekstur, rozszerzono pamięć podręczną, wprowadzono także szereg ciekawych funkcji m.in.: obsługę monitorów HDR. Niestety, model referencyjny nie zachwyca pod względem konstrukcji oraz szeroko rozumianej kultury pracy. Wprawdzie system chłodzenia podczas standardowego obciążenia nie dorównuje głośnością pamiętnym Radeonowi R9 290X, ale temperatury są bardzo wysokie i wynoszą przeważnie 84-87C. Wiedźmin 3: Dziki Gon potrafi nawet tak przygnieść Polarisa, że zamiast 1266 MHz (Boost) pojawia się 1205 MHz. Potencjał podkręcania również wypada nieciekawie - nasz egzemplarz w wielkich bólach osiągnął 1285 MHz, natomiast od kolegów redaktorów uzyskałem informacje, że górna granica ich sampli wynosiła 1325 MHz. Wymagało to oczywiście ustawienia maksymalnego napięcia oraz Power Limit, a także chłodzenia na jakieś 3500 RPM, które generuje wówczas nieznośny hałas. Przynajmniej pamięci nie sprawiły zawodu pozwalając na ustawienie równych 9000 MHz.

amd radeon rx 480 - test karty graficznej

Reasumując - jeśli spojrzymy na Radeona RX 480 wyłącznie w kategorii następcy Radeona R9 380, to ukaże się całkiem udana konstrukcja, znacznie szybsza od poprzednika, a podobnie wyceniona w dniu premiery. Jednak w porównaniu do wysłużonego GeForce GTX 970 albo Radeona R9 390, będącego w gruncie rzeczy usprawnionym Radeonem R9 290, sytuacja wygląda znacznie mniej kolorowo. Zwłaszcza, iż sugerowana cena 229 dolarów przy obecnym kursie rodzimej waluty wynosi około 1200 złotych za model referencyjny posiadający 8192 MB GDDR5. Zbliżone pieniądze kosztują teraz najtańsze GeForce GTX 970, będące masowo wyprzedawane ze względu nadchodzącego GeForce GTX 1060, którego możecie spodziewać się niebawem. Zresztą, pokonanie dwuletniej karty graficznej jest tylko pyrrusowym zwycięstwem AMD, podczas gdy firmie potrzeba przebojowego produktu. Fakt, Radeon RX 480 dzięki większej ilości pamięci oraz lepszemu przygotowaniu na DirectX 12, wydaje się propozycją ciekawszą od Maxwella, jednak z powodu słabego potencjału podkręcania oraz kultury pracy, wersji referencyjnej lepiej unikać szerokim łukiem. Innymi słowy - trzeba cierpliwie czekać na autorskie odmiany Polarisa, mające naprawić powyższe bolączki. Dotkliwszym ciosem dla NVIDII mogą okazać się Radeony RX 480 dysponujące 4096 MB, których sugerowana cena detaliczna oscyluje w granicach 1000 złotych, zaś wydajność powinna być identyczna względem hojniej wyposażonego modelu. Jak tylko pojawią się egzemplarze pozbawione połowy VRAM, spadnie podatek od nowości, zaś sklepowe półki zaleją niereferenty, temat Radeona RX 480 oczywiście powróci. Mam nadzieję, że odpowiednie ruchy producenta, stabilizacja i nasycenie rynku sprawia, że Polaris szybko nie zgaśnie...

AMD Radeon RX 480 (8192 MB GDDR5)
Cena:
~1200 PLN

amd radeon rx 480 - test karty graficznej
  • 8192 MB pamięci na 256-bitowej szynie
  • Nowy 14 nm proces technologiczny
  • Sporo dobrych zmian w architekturze GCN
  • Wydajność wystarczająca do 1920x1080
  • Pamięci bardzo dobrze się podkręcają
  • Powinna zyskiwać dzięki DirectX 12
  • Premierowa cena na poziomie R9 380 4 GB...
  • ... ale w naszych realiach to dzisiaj ~1200 PLN
  • Referent nie zawsze utrzymuje taktowanie Boost
  • Bardzo wysokie temperatury rdzenia
  • Głośna praca coolera pod obciążeniem
  • Symboliczny potencjał podkręcania rdzenia
  • W modelach referencyjnych brak złącza DVI
  • Pobór mocy wciąż wyższy od konkurencji
  • Wymaga mocnego procesora do DirectX 11

 

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

 

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 949

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.