Plotka: AMD wyda w trzecim kwartale układy Radeon RX 500X

Kto jak kto, ale firma AMD jak mało która lubi "odświeżać" swoje produkty - mowa tu oczywiście o delikatnym usprawnieniu dotychczasowej architektury i wydaniu jej pod nową nazwą. Przykładów można wymienić sporo - znajdziemy je zarówno wśród kart graficznych jak i procesorów, i to nawet w aktualnej ofercie. Jak donosi serwis TweakTown, Czerwoni nie zamierzają porzucać tych praktyk. W końcu dobrze by było, żeby nowy sprzęt pojawiał się co roku, a jak nie ma w fabrykach nic nowego, to trzeba wykorzystać to, co się ma. W myśl tej zasady w trzecim kwartale tego roku do sklepów mają napłynąć karty graficzne Radeon z serii RX 500X, które teoretycznie mają być odpowiedzią na nadchodzące układy NVIDII.

Sam fakt, że serwis TweakTown poinformował o Radeonach RX 500X właśnie 1 kwietnia jest mocno wymowny, jednak znając umiłowanie AMD do odświeżania układów takie wieści nie mogą nas specjalnie dziwić.

Co one zaoferują? Krótko mówiąc, nic specjalnego. Po raz trzeci konstrukcje miałyby zostać wyposażone w rdzenie Polaris, które kolejny raz zostałyby delikatnie zoptymalizowane. Ostatecznie co prawda mielibyśmy mieć do czynienia ze wzrostem wydajności, jednak raczej byłby on niewielki. Źródło donosi o maksymalnie 5-6 procentowej przewadze nad serią RX 500. Warto zwrócić uwagę na nazewnictwo kart - czyżby AMD chciało wrócić do poprzednich oznaczeń z "iksem"? Być może. Lepsze to, niż napoczynanie serii 600 starymi produktami.

Test Radeon RX 580 vs GeForce GTX 1060 9 Gbps - MSI Gaming X

Program GPP NVIDII wchodzi w życie - Radeony na bocznym torze?

Pytanie teraz, ile w tym wszystkim jest prawdy? Sam fakt, że serwis TweakTown poinformował o Radeonach RX 500X właśnie 1 kwietnia jest mocno wymowny (a prima aprilis obowiązuje wtedy w wielu krajach), jednak znając umiłowanie AMD do "odświeżania" układów takie wieści nie mogą nas specjalnie dziwić. W końcu już niemal kultowy Radeon HD 7850 pojawiał się również jako R7 265 i później w formie R7 370. Dlaczego zatem np. RX 480 nie miałby być RX-em 580 z wyższymi zegarami i jeszcze wyżej taktowanym RX-em 580X? Pamiętajmy, że ostatecznie wszystko i tak rozbije się o cenę, więc w optymistycznym przypadku odpowiednio wycenione nowe-stare karty Czerwonych mogłyby stanowić ciekawą alternatywę dla średnio-budżetowych Ampere/Turing od NVIDII. Póki co jednak dobrze będzie nabrać dystansu do tych informacji.