Karty AMD Radeon po niemal roku wracają do zestawów Origin PC
Zapewne niewielu czytelników pamięta o małej aferze, która została przez nas opisana na początku października ubiegłego roku. To właśnie wtedy jeden z większych producentów gotowych zestawów komputerowych, czyli Origin PC postanowił całkowicie zrezygnować z implementacji kart graficznych AMD Radeon w swoich produktach ze względu na rzekome przegrzewanie, słabe sterowniki i częste awarie układów zmuszające dystrybutora do wymiany całych platform. Oczywiście media nie byłyby sobą, gdyby nie doszukiwały się tam pewnej afery związanej nie tylko z Origin PC i AMD, ale również NVIDIĄ... O całej sprawie informował nas także sam producent, który razem z dziennikarzami lansował pojęcie "Tier 0" oznaczające nowy program mający na celu usunięcie Radeonów z czołowych marek komputerów i nie tylko.
Kłótnie i przeprosiny to normalna rzecz w kontaktach między firmami.
Po 11 miesiącach od wybuchu afery w dalszym ciągu nie wiemy jaka była prawda i co przesądziło o usunięciu czerwonych kart graficznych z komputerów Origin PC, ale mamy bardzo dobre wieści dla wszystkich fanów produktów od AMD. Wspomniana firma składająca własne zestawy postanowiła wznowić współpracę ze swoimi partnerami dostarczającymi karty graficzne Radeon R7 i R9, dzięki czemu już niedługo do oferty powrócą komputery posiadające na pokładzie technologię graficzną od firmy z Sunnyvale.
Według informacji przekazywanych przez przedstawicieli Origin PC, ubiegłoroczna decyzja spowodowała drastyczne pogorszenie kontaktów z AMD i dopiero teraz udało się dojść do kompromisu. Całą sprawą zajął się sam Roy Taylor, który odpowiada za globalną dystrybucję produktów Radeon - negocjacje w cztery oczy z Kevinem Wasielewskim (Origin PC) przyniosły porozumienie o wznowieniu współpracy i ponowne umieszczenie Radeonów w ofercie. No właśnie... Czy decyzja dystrybutora komputerów była podyktowana odpowiednimi gratyfikacjami ze strony NVIDII, czy raczej AMD miało coś za uszami? Dzisiaj nikt nie roztrząsa już dawnego sporu i wszyscy zdają się być mocno podekscytowani wznowieniem życzliwego (partnerskiego) kontaktu ;)
Źródło: KitGuru