Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Dragon Age: Inquisition ma wymagania jak smok. Test wydajności

Sebastian Oktaba | 27-11-2014 12:29 |

Dragon Age: Inquisition ma apetyt niczym smok...

Dragon Age: Inquisition nieco zaskakuje wymaganiami... no dobra, bądźmy zupełnie szczerzy, mocno zaskakuje i potrafi poturbować. Nawet ustawienia High w niektórych lokacjach doprowadzą właścicieli najmocniejszych kart graficznych do płaczu, zwłaszcza jeśli planowali włączyć czterokrotne wygładzanie krawędzi. W zasadzie bez Radeona R9 280X albo GeForce GTX 780 jesteśmy skazani na spadki płynności albo redukcję detali. Profil Ultra jest zarezerwowany tylko dla najszybszych komputerów, ale absolutnie żadna karta graficzna nie pociągnie Dragon Age: Inquisition w 2560x1440 przy takiej szczegółowości obrazu w 60 FPS. Generalnie program jest bardzo niejednorodny - czasami będzie 100 klatek na sekundę, a chwilę później wartość ta spadnie do zaledwie 35-40. Nasze miejsce testowe było wyjątkowo wymagające, dlatego wyniki są dramatycznie niskie, jednak takich sytuacji w całej kampanii nie brakuje. Poza tym, człowiek nie zwraca uwagi na cyferki kiedy wszystko śmiga elegancko, ale przeklina wniebogłosy, gdy animacja zaczyna szarpać - stąd decyzja o wybraniu takiej lokacji. Co mają zrobić właściciele kart graficznych pokroju GeForce GTX 660 albo Radeon R9 270? Pozostają im tylko ustawienia średnio-niskie, jeśli oczekują spokojniej rozgrywki. Reszta musi zadowolić się minimum...

Dragon Age: Inquisition ma ogromny apetyt na zasoby komputera, wchłaniając je niczym opasłe smoczysko pożera malutkie, puszyste owieczki. Najwyższe ustawienia wymagają prawdziwego potwora w obudowie, niekoniecznie ziejącego ogniem, ale skrzydła by się przydały.

Nie sposób również nie zauważyć, że Dragon Age: Inquisition działa zdecydowanie lepiej na urządzeniach AMD, bowiem Radeon R7 265 pokonuje GeForce GTX 660, natomiast Radeon R9 280X dogania GeForce GTX 780. Ciekawym zjawiskiem jest także dominacja Radeona R9 290 nad GeForce GTX 780 Ti, aczkolwiek cała generacja GTX 700/600 wypada w Dragon Age: Inquisition znacznie poniżej oczekiwań. Niestety, dzięki zabezpieczeniom DENUVO nie mogliśmy jeszcze sprawdzić w akcji AMD Mantle, niemniej w miejscach graficznych jego użyteczność jest zwykle niewielka. Pomimo, iż program wymaga do uruchomienia czterech rdzeni/wątków od procesora, dość płynnie działał na Core i7-3960X (symulowane 2 rdzenie / 4 wątki) w połączeniu z GeForce GTX 980. Suma summarum - wymagania sprzętowe tego tytułu są grubo przesadzone, zwłaszcza iż oprawa graficzna tyłka nie urywa.

Gry do testów dostarczyli:

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 116

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.