ASUS Radeon RX 590 ROG Strix - nowy Polaris w starych szatach

AMD lubi raz na jakiś czas odświeżyć swoje karty graficzne, nawet, jeśli są one już na rynku nawet kilka lat. Wydany właśnie Radeon RX 590 tylko potwierdza tą regułę. Choć na dobrą sprawę to tylko nieco zmodyfikowany układ RX 480 / RX 580, zawsze jednak mamy do czynienia z jakimś przyrostem wydajności, który pozwoli skutecznie konkurować z kartami Zielonych. Jak pokazują najnowsze testy, nowy-stary Polaris jest bardzo atrakcyjną alternatywą dla GeForce'a GTX 1060, jednak jej problem to aktualnie bardzo wysoka cena, która będzie szczególnie widoczna przy mocnych niereferencyjnych modelach. Dobrym przykładem może być edycja ASUS-a ROG Strix, która właśnie została ujawniona przez producenta.

Karta niebawem powinna pojawić się w rodzimych sklepach, jednak cena raczej nie będzie specjalnie atrakcyjna. Trzeba liczyć się z wydaniem nawet ponad 1500 zł.

ASUS Radeon RX 590 ROG Strix nie zaskakuje nas właściwie niczym. Na szczęście nie jest to wada, bo tego typu konstrukcje zawsze sprawowały się bardzo dobrze. Zacznijmy od strony technicznej układu. W środku kryje się odświeżony rdzeń Polaris 30 wykonany w procesie technologicznym 12 nm, który oferuje 2304 procesory strumieniowe, 144 jednostki teksturujące i 32 ROP. Bazowe taktowanie karty to 1469 MHz, jednak w trybie Boost wzrasta do 1545 MHz w opcji Gaming lub nawet do 1565 MHz w opcji OC. Jeśli chodzi o pamięć VRAM, mamy tutaj 8 GB typu GDDR5. Pamięci te pracują efektywnie z przepustowością 8 Gb/s.

AMD Radeon RX 590 vs NVIDIA GeForce GTX 1060 - Test wydajności

Radeon RX 590 - specyfikacja, cena oraz porównania wydajności

Układ chłodzenia jest już chyba wszystkim znany - mamy ty klasyczną konstrukcję z trzema wentylatorami i dwoma aluminiowymi radiatorami, a wszystko to utrzymane w ciemnej kolorystyce. Nie brakuje oczywiście miejscowego podświetlenia LED RGB. Na śledziu karty znajdują się złącza wideo w postaci jednego DVI, dwóch HDMI 2.0b oraz dwóch DisplayPort 1.4. Laminat osłania i zarazem usztywnia elegancki backplate. Układ do działania wymaga wpięcia złącza zasilającego 8-pin, a TDP całości to 225 W. Karta niebawem powinna pojawić się w rodzimych sklepach, jednak cena raczej nie będzie specjalnie atrakcyjna. Trzeba liczyć się z wydaniem nawet ponad 1500 zł.