AMD zaprzecza plotkom o podziale na podmioty GPU i CPU
Ostatni weekend przebiegł wyjątkowo spokojnie jeżeli chodzi o "łamiące wiadomości" dotyczące rynku podzespołów komputerowych. Nie oznacza to jednak, że brakowało smaczków związanych z planami producentów sprzętu - zagraniczne media skupiły się na firmie AMD, która w tym momencie jest całkowicie pochłonięta przez wprowadzanie nowych kart graficznych do dystrybucji. Reuters opublikował kilka dni temu bardzo interesujące informacje wskazujące na możliwy podział AMD na dwa oddzielne podmioty zajmujące się różnymi segmentami rynku. Dowiedzieliśmy się, że Lisa Su od momentu zajęcia stanowiska CEO miała planować oderwanie działu zajmującego się rozwiązaniami graficznymi oraz licencjami - drugi podmiot miał natomiast zajmować się rozwiązaniami serwerowymi oraz procesorami.
Na razie nikt nie zamierza się dzielić.
W jakim celu AMD miałoby podzielić się na dwie części zajmujące się GPU i CPU? Przyczyną takich planów miała być chęć wzmocnienia pozycji "czerwonych" na rynku oraz zwiększenie potencjału firmy. Okazuje się, że doniesienia opublikowane przez Reutersa mogą być w pewnym sensie prawdziwe, ale forma ewentualnego rozłamu nie będzie miała nic wspólnego z informacjami prasowymi. Dlaczego? AMD w oficjalnym oświadczeniu zaprzeczyło plotkom na temat podziału i odwołało się do swojej konferencji Financial Analyst Day, która odbyła się w maju.
Na wspomnianym wydarzeniu były omawiane długoterminowe plany firmy, które wskazują na chęć utrzymania jednej korporacji zajmującej się zarówno CPU i GPU przez kilka następnych lat. W tym świetle doniesienia Reutersa wyglądają na nieprawdziwe, ale kluczowym aspektem jest tutaj ewentualny termin rozłamu - AMD może oczywiście planować podział na dwa podmioty, jednak data urzeczywistnienia tych planów może być jeszcze odległa. Na razie jedno jest pewne, a mianowicie to, że AMD pozostanie korporacją oferującą procesory i karty graficzne w obecnej formie.