AMD nie dopuszcza kart ASRock Phantom do sprzedaży w Europie
W ubiegłym miesiącu firma ASRock oficjalnie ujawniła swoją linię kart graficznych bazujących na chipach AMD Radeon - Phantom Gaming X wykorzystująca architekturę Polaris. Biorąc pod uwagę kiepską wówczas dostępność układów graficznych (ze względu na szalejący popyt na kryptowaluty) informację tę przyjęto z dużym entuzjazmem. W końcu kolejny gracz wchodzi na rynek, co zawsze jest dobrą wiadomością dla klientów. Niestety okazuję się, że pojawił się pewny problem, którego ASRock nie będzie w stanie prędko rozwiązać. AMD bowiem odmówiło swojemu partnerowi sprzedaży kart z serii Phantom Gaming na terenie Europy. Nigdzie więc ich nie dostaniemy i prawdę mówiąc trudno obecnie przewidzieć kiedy ta sytuacja miałaby ulec zmianie (o ile oczywiście w ogóle się zmieni w przyszłości).
ASRock nie otrzymał zgody AMD na sprzedaż kart graficznych z nowej serii Phantom Gaming X. Na razie nie znane są powody takiego ruchu.
Informacje pochodzą od niemieckiej redakcji Tom's Hardware, która miała okazję przetestować kartę ASRock RX 580 Phantom Gaming X i zdradziła w teście problem z dostępnością tychże kart. O ile zazwyczaj sample testowe są dostarczane przez producentów, w tym wypadku redakcja musiała zakupić sprzęt we własnym zakresie, ponieważ nie ma fizycznej dostępności w żadnym europejskim sklepie, nie mówiąc już o europejskim oddziale ASRock. Redakcja nie omieszkała oczywiście skontaktować się z firmą, która potwierdziła zakaz sprzedaży kart Phantom Gaming X na terenie Europy. Dowiadujemy się także, że firmą blokującą sprzedaż jest samo AMD. Na razie nie otrzymaliśmy żadnych oficjalnych powodów podjęcia takiej, a nie innej decyzji.
Możliwe, że ostatecznie ASRock Phantom Gaming X będzie serią kart przeznaczonych na inne rynki, niż europejski. Nie jest to bowiem pierwszy raz - przykładowo niektóre niereferencyjne karty GeForce są dostępne wyłącznie na rynkach azjatyckich (Colorful może tutaj posłużyć za przykład). Istnieje jednak teoria, że problemem są inni partnerzy AMD, którzy już na terenie Europy sprzedają swoje karty z chipami Czerwonych. Pojawienie się dodatkowej konkurencji nie byłoby z pewnością dla nich komfortową sytuacją. Pozostaje więc czekać na oficjalny komunikat od AMD bądź ASRock - oczywiście o ile takowy się w ogóle pojawi.