Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

AMD Freesync 2 i HDR - Test wydajności na AMD Radeon RX 580

Sebastian Oktaba | 27-09-2018 17:30 |

Technologia HDR w FreeSync 2 HDR

Akronim HDR oznacza High Dynamic Range czyli po naszemu szeroki zakres dynamiki - obraz o dużej rozpiętości między ciemnymi i jasnymi tonami, dzięki czemu sceny wyglądają bardziej naturalnie, niż w powszechnie stosowanym SDR (Standard Dynamic Range). Skutkiem tego zjawiska naturalne jak chociażby zachodzące słońce, dotychczas wyglądały na ekranach średnio przekonywająco. HDR zmienia postać rzeczy wykorzystując większą jasność ekranów, jednak z zachowaniem właściwych proporcji dla wybranych punktów, bo przecież żadną sztuka byłoby rozjaśnienie całości. Zresztą, zamiast opisywać zjawisko które po prostu trzeba zobaczyć, polecam rzucić okiem na załączone screeny - faktycznego stanu wprawdzie nie oddają, niemniej pozwalają lepiej zrozumieć o czym rozmawiamy. Fajnie to wygląda? To teraz posłuchajcie czego technologia wymaga.

Zacznijmy od informacji, że funkcja HDR z punktu widzenia pecetowych graczy dostępna jest wyłącznie dla systemów Windows 10 (wskazana 1803 albo nowsza kompilacja), który jeszcze niespecjalnie dobrze obsługuje nowe rozwiązanie. Konieczny będzie również kompatybilny wyświetlacz, odpowiednia karta graficzna z wyjściem DisplayPort 1.4 lub HDMI 2.0a oraz oczywiście gra obsługująca HDR. FreeSync 2 posiada własną implementację HDR bazującą na HDR10, mającą przy reprodukcji obrazu dwukrotnie przewyższać przestrzeń sRGB, oferując bardzo szeroki gamut. Problemem w czerpaniu przyjemności z oglądania obrazów HDR może okazać się Windows, który jak wcześniej wspomniałem, ciągle nie został właściwie przystosowany do wyświetlaczy o szerokim gamucie, a FreeSync 2 HDR wykorzystuje jego standardową implementację. Wyróżniamy trzy podstawowe odmiany HDR:

  • HDR10 - najpopularniejszy, bezpłatny i otwarty 10-bitowy standard zgodny z monitorami obsługującymi VESA DisplayHDR, występujący w trzech odmianach zależnie od maksymalnej jasności wyświetlacza podawanej w nitach (cd/m2): DisplayHDR 400, DisplayHDR 600 oraz DisplayHDR 1000. Im wyższa wartość, tym większa różnica między najciemniejszym i najjaśniejszym punktem obrazu. Obecnie to najpopularniejsze rozwiązanie wśród producentów monitorów.
  • Dolby Vision HDR - standard zamknięty wymagający zamontowania specjalnego dekodera oraz uiszczenia opłaty licencyjnej, dlatego wśród producentów monitorów jest aktualnie całkowicie pomijany. Charakteryzuje się obrazem kodowanym z dokładnością 12 bitów. przesyłaniem dynamicznych metadanych dla każdej sceny, a nawet pojedynczej klatki filmu. Wśród testowanych produkcji technikę Dolby Vision HDR obsługuje Battlefield 1 oraz Mass Effect Andromeda.
  • FreeSync 2 HDR - jest to nieco bardziej zaawansowana odmiana HDR10, upraszczająca proces mapowania przy wykorzystaniu m.in danych kalibracyjnych, które pozwalają układowi graficznemu bezpośrednio wpływać na wygląd obrazu ograniczając jego przetwarzanie za pośrednictwem monitora (wymaga to przeniesienia części operacji do silnika gry). FreeSync 2 HDR dotychczas zostało zaimplementowany w Far Cry 5 oraz Strange Brigade, a pierwszego z wymienionych postanowiłem przetestować.

AMD FreeSync 2 powinien zawierać funkcję automatycznego przełączania trybów HDR i SDR, kiedy kończymy granie wracając do systemu, bowiem różnica w jasności jest wtedy niezbyt przyjemna dla użytkownika. Faktycznie, wyjście do pulpitu na monitorze działającym w trybie HDR jest średnią przyjemnością, tym bardziej, że złagodzenie tego drażniącego efektu w AMD FreeSync 2 najwidoczniej nie działa. Kiedy wychodziłem z Assassin’s Creed: Origins pulpit pozostawał rozjaśniony, co powodowało spory dyskomfort, jednak to najpewniej wina Windowsa. W każdym razie jednoczesna synchronizacja adaptacyjna i obsługa HDR stanowi bardzo ciekawe i perspektywiczne połączenie, dostępne za znacznie mniejsze pieniądze niż G-Sync HDR.

AMD Freesync 2 i HDR - Test wydajności na Radeon RX 580 [4]

OK, napisane zostało już całkiem sporo, natomiast wystarczy spojrzeć na zdjęcia umieszczone poniżej, aby dostrzec dlaczego HDR jest techniką wartą bliższego zainteresowania. Większa jasność, lepsza reprodukcja kolorów, bardziej realistyczne refleksy świetlne - statyczne obrazy to zaledwie przedsmak efektu końcowego. Niestety, istnieje też ciemniejsza strona medalu, związana z pecetami i kulawym Windowsem 10. Efekty HDR świetnie wyglądają na telewizorach sprzężonych z konsolami, gorzej na blaszakach. Battlefield w trybie HDR10 wygląda znakomicie, ale Assasins Creed: Origins mnie osobiście nie przypadł do gustu, skąpany w nienaturalnej żółci przypominającej marnej jakości filtry z Instagrama. Mass Effect: Andromeda oraz Far Cry 5 na szczęście nie zawiodły jakościowo.

AMD Freesync 2 i HDR - Test wydajności na Radeon RX 580 [5]

AMD Freesync 2 i HDR - Test wydajności na Radeon RX 580 [9]

AMD Freesync 2 i HDR - Test wydajności na Radeon RX 580 [10]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 152

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.