Karty EVGA GTX 10x0 w płomieniach! Historii ciąg dalszy

Kilka dni temu pisaliśmy o przegrzewających się kartach graficznych EVGA GTX 1070 oraz GTX 1080 wyposażonych w systemy chłodzenia ACX. Problem ten choć początkowo nie wydawał się szczególnie poważny z czasem okazał się dotykać coraz to większej liczby użytkowników kart graficznych amerykańskiego producenta. Na te chwilę wiemy już, iż nie ogranicza się on tylko do układów GTX 1070 oraz GTX 1080 i dotyczy również tych opartych na rdzeniu GTX 1060, zaś łączna liczba wszystkich kart EVGA, które cierpią na powyższą dolegliwość wynosi 22. Pomimo szybkiej reakcji ze strony producenta, który zaoferował wszystkim użytkownikom wymianę wadliwych kart, bądź przesłanie brakujących termopadów w celu samodzielnej naprawy, nadal o całą sytuację obwinia on używanie programu FurMark do testowania temperatur układów pod obciążeniem.

Problem z dotyczącym przegrzewania się się sekcji VRM, wbrew pierwotnym doniesieniom dotknięte są także układy EVGA GeForce GTX 1060.

Według EVGA winnym całej sytuacji jest program FurMark służący mocnemu obciążaniu kart graficznych, stosowany między innymi przez serwis Toms Hardware, z którego wypłynęła jedna z pierwszych informacji na ten temat. Całej sytuacji postanowił jednak przyjrzeć się także inny serwis branżowy - Guru3D. W tym celu wykonali oni pomiar temperatury karty EVGA GeForce GTX 1070 SC przy pomocy kamery termowizyjnej. Do obciążenia układu wykorzystany został benchmark 3DMark FireStrike, odpierając tym samym zarzuty EVGA, iż główną przyczyną problemu jest stosowanie agresywnie działającego FurMarka. Poniżej możecie obejrzeć uzyskany przez nich obraz z kamery termowizyjnej, na którym czarno na białym widać, że przyczyną problemu jest nic innego jak źle schłodzony VRM.

Karty EVGA GeForce GTX 1070 i 1080 ACX 3.0 odchodzą z dymem

Gdy publikowaliśmy pierwszą informację na temat tego problemu załączyliśmy do niej zdjęcia, na których można było ujrzeć spalony układ VRM karty EVGA GeForce GTX 1070. Teraz z kolei możecie zapoznać się z filmem opublikowanym w serwisie Youtube, na którym przedstawiony został przebieg takiej awarii. Cała sytuacja wygląda dość dramatycznie. Niestety oryginalna wersja filmu, która miała przeszło 100 tysięcy odsłon została usunięta - ciekawe czy EVGA miała z tym coś wspólnego? Na nasze szczęście (i nieszczęście producenta), co raz trafiło do internetu zostanie w nim już na zawsze.

W związku z całą sytuacją otrzymaliśmy kolejne oświadczenie EVGA, która oprócz montaż termopadów, zdecydowała się na wypuszczenie nowych BIOS-ów dla swoich kart. Zostały one zmodyfikowane pod względem lepszego dostosowania prędkości obrotowej wentylatorów względem krzywej temperatury. Obydwa usprawnienia mają całkowicie wyeliminować powstały problem. Poniżej przedstawiamy pełną listę kart graficznych EVGA zostały dotknięte opisanym problemem. Jeżeli znajdziecie tam posiadany przez Was układ, więcej informacji co należy dalej zrobić znajdziecie pod TYM ADRESEM.

GTX 1080

• 08G-P4-6181
• 08G-P4-6183
• 08G-P4-6284
• 08G-P4-6286
• 08G-P4-6384
• 08G-P4-6386

GTX 1070

• 08G-P4-5171
• 08G-P4-5173
• 08G-P4-6171
• 08G-P4-6173
• 08G-P4-6274
• 08G-P4-6276

GTX 1060 6G

• 06G-P4-6262
• 06G-P4-6366
• 06G-P4-6265
• 06G-P4-6264
• 06G-P4-6267
• 06G-P4-6368
• 06G-P4-6167
• 06G-P4-6165

GTX 1060 3G

• 03G-P4-6365
• 03G-P4-6367

Co do skuteczności rozwiązań zaproponowanych przez EVGA przetestował je serwis GamerNexus, sprawdzając temperaturę newralgicznego punktu na swoim EVGA GTX 1080 FTW. Przeprowadzone zostały pomiary w czterech różnych wariantach:

• brak modyfikacji
• zaktualizowany BIOS
• termpoady
• termopady + zaktualizowany BIOS

Jak widać na poniższych zdjęciach każdy sposób jest dobry i w znaczącym stopniu obniża temperaturę VRM. Jednakże zdecydowanie najlepiej działa zastosowanie termopadów, co czyni je koniecznym jeżeli chcemy uniknąć uszkodzenia karty. Oczywiście skorzystanie z obydwu modyfikacji naraz obniży temperaturę najskuteczniej, bo z groźnych 109 stopni do bezpiecznych 81 stopni.