Kanye West kupuje Parler - kontrowersyjną platformę społecznościową, stawiającą na wolność słowa
Wszyscy wiemy jak jest dziś w mediach społecznościowych - najwięksi giganci tacy jak Facebook czy Alphabet (Google) preferuje treści liberalne, czasami nawet skrajnie liberalne. Na szczęście jest w internecie jeszcze nieco równowagi. Zapewnia ją chociażby platforma Parler, która szerzy treści konserwatywne, a przez to (o zgrozo) uznawane od razu jako kontrowersyjne. Tak się składa, że wkrótce trafi ona w ręce równie kontrowersyjne, bo samego Kanyego Westa.
Konserwatywna platforma społecznościowa Parler już niebawem trafi w ręce kontrowersyjnego rapera, Kanyego Westa.
Elon Musk chce zerwać umowę zakupu Twittera. Powód? Ukrywanie przez zarząd informacji o liczbie fałszywych kont
W komunikacie prasowym Parlement Technologies czytamy, że zawarto dziś umowę dotyczącą sprzedaży platformy Parler firmie Ye (znanej wcześniej po prostu jako marka Kanye West). Transakcja ta ma zostać sfinalizowana w czwartym kwartale 2022 roku, póki co nie podano jednak kwoty, za jaką West nabył ową platformę społecznościową. „W świecie, w którym konserwatywne opinie są uważane za kontrowersyjne, musimy upewnić się, że mamy prawo do swobodnego wyrażania siebie” - powiedział raper komentując swój zakup.
Meta uznana za organizację ekstremistyczną. Facebook i Instagram znikają z Rosji. Co z WhatsApp?
Parler to platforma, która została na pewien czas usunięta z usług takich jak sklepy Google Play i App Store. Zarzucano jej bowiem, że została wykorzystana do koordynowania ubiegłorocznego szturmu na amerykański Kapitol. Amazon odciął od Parlera nawet swoje chmurowe usługi AWS. Parlement Technologies twierdzi, że w rękach Kanyego Westa Parler stanie się systemem, w którym wszystkie głosy będą mile widziane, a przede wszystkim środowiskiem, którego głosu nie da się od tak zagłuszyć czy zbagatelizować.