Jeff Bezos krytyczny wobec kolonii na Marsie i planów rywali
W tej chwili na arenie międzynarodowej trwa wyścig o to, kto pierwszy dostarczy na orbitę okołoziemską kosmicznych turystów, a zaraz później kto pierwszy wyśle ich na Marsa, by tam mogli kontynuować rozwój ludzkiej cywilizacji. Największych graczy można obecnie policzyć na palcach jednej ręki, jednak szacuje się, iż biznes ten stanie się wkrótce tak intratny, że będziemy świadkami wysypu podobnych firm, oferujących kosmiczne podróże. Póki jednak wciąż pozostajemy bardziej w strefie testów i gdybanek, bardziej w strefie wyścigu, niż jeszcze prawdziwej konkurencji, to wciąż możemy podebatować na temat tego, jak wyglądają plany poszczególnych firm i jakie przyniosą one skutki. Jeff Bezos, prezes Amazona, ale także firmy Blue Origin dał się namówić na taką właśnie debatę.
Jeff Bezos, prezes Amazona, ale także firmy Blue Origin dał się namówić na rozmowę, w której krytykuje plany zarówno SpaceX jak i Virgin Galactic.
Mars Opportunity Rover - NASA ogłosiła koniec misji łazika
Jak wiadomo, najpoważniejszymi "zawodnikami" w kategorii turystyka kosmiczna są aktualnie firmy takie jak Blue Origin, SpaceX oraz Virgin Galactic. Każda z tych firm ma inną taktykę, co do umieszczenia ludzi w przestrzeni kosmicznej. Każda z takich wycieczek, w zależności od "kosmicznego biura turystycznego" ma wyglądać nieco inaczej i trwać dłużej bądź krócej (od 11 minut do niemal 3 godzin). Nic więc dziwnego, że każdy z właścicieli wspomnianych firm może być sceptycznym co do strategii konkurentów. Jeff Bezos powątpiewa na przykład najmocniej w plany marki Virgin Galactic, której właścicielem jest Richard Branson. Prezes Blue Origin bez ogródek stwierdził, iż wątpi czy statek kosmiczny firmy Virgin Galactic (o nazwie SpaceShipTwo) będzie w stanie wzbić się tak wysoko, jak rakieta Blue Origin (New Shepard), to znaczy powyżej linii Kármána (umowna granica pomiędzy atmosferą Ziemi i przestrzenią kosmiczną, znajdująca się na wysokości 100 km n.p.m).
Źródło: NASA/Blue Origin, Business Insider
Zbankrutowała firma, która miała założyć kolonię na marsie
Bezos podkreśla, że Blue Origin już teraz (bez załogi pasażerów) lata na wysokość 106 km, aby wykluczyć wątpliwości przyszłych turystów. Nie będą oni musieli zastanawiać się bowiem, czy byli w kosmosie, czy może jednak nie. Ale Bezos uskutecznia swój "czarny PR" nie tylko pod adresem kolegi Bransona. Dostało się także planom Elona Muska. Bezos potępił wizję zakładania kolonii na Marsie. Przyznał też, że nie lubi gdy sąsiednią planetę traktuje się jako "Plan B" na wypadek zagłady Ziemi. "Moim znajomym, którzy chcą przeprowadzić się na Marsa, mówię: zróbcie mi przysługę – zamieszkajcie najpierw na Evereście i spróbujcie wytrzymać tam rok. A potem powiedzcie, czy wam się podobało – to raj w porównaniu z Marsem" – stwierdził Bezos. Według ostatnich doniesień, pierwszych lotów turystycznych w kosmos możemy spodziewać się jeszcze w tym roku.
Powiązane publikacje

NVIDIA DGX GH200 - zapowiedziano platformę komputerową w pełni korzystającą z zalet superchipów Grace Hopper
9
Aurora genAI - Intel prezentuje model sztucznej inteligencji z bilionem parametrów. Rozwój w dziedzinie nauki stoi otworem
25
Sensor OLED - Samsung opracował wyświetlacz OLED z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych oraz pomiarem pulsu
8
Sprzęt Intela dominuje ilościowo wśród najszybszych superkomputerów, ale AMD także ma się czym pochwalić
38