Jaki smartfon wybrać? Test smartfonów z Androidem do 1500 zł

LG Swift Black - Synchronizacja

Telefon można synchronizować z komputerem w trybie pamięci masowej lub za pomocą oprogramowania LG PC Suite. Pozwala ono na wymianę danych między telefonem, a komputerem. Większość osób korzysta jednak z możliwości podłączenia smartfona jako urządzenie masowe, bowiem takie rozwiązanie jest o wiele szybsze i bardziej komfortowe.

Gry

LG Optimus Black pozwala na prawie komfortową zabawę w grze Asphalt 6. Inne, trochę mniej wymagające, tytuły chodzą bez jakichkolwiek problemów (jak np. klatkowanie). Na tym urządzeniu popykamy w większość gier gameloftu i EA oraz innych tytułów 3D. Wrażenia zapewnia nam układ PowerVR SGX530, prawie identyczny zamontowany jest w Samsungu Galaxy S. Oprócz płatnych produkcji w Android Markecie znajdziemy także masę darmowych, ale bardzo grywalnych zręcznościówek czy gier logicznych.

Codzienne użytkowanie interfejsu Optimus UI

Optimus UI to przejrzysty i prosty interfejs, który oferuje ciekawe rozwiązania i wystarczającą ilość dodatków. Jedynym minusem jest to, że nie możemy dzięki niemu spersonalizować interfejsu tak dogłębnie jak w przypadku HTC Sense UI. LG wykonało dobrą pracę nad systemem, co przekłada się na z pozoru niewinne opcje, które jednak bardzo pomagają w codziennym użytkowaniu telefonu. Można tutaj za przykład podać możliwość zmiany stylu wyświetlania zainstalowanych aplikacji, grupowania czy zwykłej zmiany ich pozycji. Mimo, że te funkcje wydają się być podstawowe niektórzy producenci nie decydują się na ich zastosowanie, na szczęście Koreańczycy to zrobili. Na plus przemawia również ułatwienie i jednoczesne urozmaicenie obsługi smartfona poprzez zastosowanie gestów. Podsumowując temat nakładki telefonu LG Optimus Black można poruszyć jeszcze kwestię - animacji, które nie zostały zbyt mocno rozbudowane. Koreańska firma w tym aspekcie postawiła na absolutne minimum i właściwie możemy się cieszyć, bo dzięki temu nie notujemy żadnych lagów i spadków prędkości. Oczywiście nikomu nie zaszkodziłoby, gdyby kwestia wizualna stała na trochę wyższym poziomie, ale jeśli mielibyśmy za to zapłacić stabilnością to mimo wszystko lepiej, że takich kroków nie podjęto. Interfejs Optimus UI jest dobrym rozwiązaniem – stawia na płynność, lekkość i nie zawiera żadnych bugów.

LG Swift Black - Interfejs

LG Optimus Black pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Android w wersji 2.3.4 (Gingerbread) i jest wyposażony w interfejsy Optimus UI 2.0 oraz Gesture UI 2.0. Przy pierwszym kontakcie można odnieść wrażenie, że nakładka wzorowana była na TouchWizie Samsunga i w istocie jest to prawdą. Wiele funkcji i rozwiązań wygląda podobnie, ale LG zastosowało także inne pomysły, m.in. wspomnianą obsługę gestów.

Naszą wycieczkę po interfejsie zaczynamy od ekranu blokady. Jest dość rozbudowany. Wyświetla aktualną godzinę, stan baterii, nazwę sieci w jakiej zasięgu się znajdujemy czy informację o nieodebranych połączeniach, a dodatkowo z jego poziomu możemy kontrolować systemowy odtwarzacz muzyczny. Tak jak w większości nakładek na telefony z Androidem, tak i tutaj wszystkie pulpity możemy wyświetlić poprzez tzw. „uszczypnięcie” 4 calowego panelu. Optimus UI obsługuje siedem niezależnych od siebie ekranów, ich liczbę możemy modyfikować w ustawieniach, a kolejność wyświetlania poprzez przytrzymanie i przeciąganie; ustalić możemy również, który pulpit ma być domyślnym.

Modyfikacje to jedna z najlepszych stron tejże nakładki. Po przytrzymaniu palca w pustym punkcie dowolnego pulpitu otwarty zostanie aplet, który oferuje nam utworzenie widżetów, skrótów i folderów oraz zmianę tapety. To menu jest przezroczyste i nie zajmuje powierzchni całego ekranu - dzięki temu uzyskujemy podgląd w czasie wybierania i dodawania elementów. Co prawda w porównaniu do HTC Sense UI tracimy możliwość wyboru skórki czy scen, również funkcje takie jak zmiana dzwonka nie są dostępne z poziomu opisywanego apletu, ale mimo wszystko możliwość podglądu ekranów to naprawdę duży plus. Jeśli będziecie chcieli odświeżyć nieco wygląd interfejsu wystarczy poszukać odpowiednich aplikacji, które nam to zaoferują.

Optimus UI daje również możliwość dostosowania listy zainstalowanych aplikacji. Możemy zmieniać kolejność programów, a także układ ich wyświetlania (kategoria, strona, lista), a ponadto możemy tworzyć grupy.

U góry znajduje się belka powiadomień. Po przeciągnięciu w dół oferuje ona standardowo dostęp do informacji o systemie, a także takich jak nieodebrane wiadomości czy połączenia, ponadto to z jej poziomu możemy zarządzać ustawieniami telefonu i kontrolować odtwarzacz muzyczny. Nie znajdziemy tutaj natomiast listy ostatnich używanych aplikacji.

Klawiatura ekranowa proponowana przez LG wydaje się być bardzo dobra. Przyciski mają odpowiedni rozmiary, co sprawia, że korzysta się z niej przyjemnie i komfortowo. Nie oferuje ona opcji śledzenia ruchu, czyli szybkiego pisania poprzez mazanie palcem po wyświetlaczu.

Systemowa przeglądarka internetowa obsługuje wszystkie najpotrzebniejsze opcje. Działa prawidłowo – płynnie i w miarę szybko. Jednak w jednym elemencie LG zdecydowanie się nie popisało. Chodzi tutaj o aplet przeglądu aktualnie otwartych okien, z którego niestety nie korzysta się przyjemnie ze względu na to, że wyświetlają się one w postaci listy. Brak podglądu nie tylko wpływa na odbiór wizualny, ale także funkcjonalny, gdyż nie zawsze po adresie czy tytule strony wiemy co na niej się wyświetla. Takie rozwiązanie może być nieudogodnieniem szczególnie dla osób, które otwierają duże ilości witryn podczas jednej sesji. Stockowy browser pozwala jednak na komfortowe przeglądanie zawartości we flashu, a nawet oglądanie filmów w jakości 720p na serwisie YouTube.

Testowany przez nas LG oferuje całkiem ładnie wyglądający program, dzięki któremu możemy słuchać radia FM, obsługuje on system RDS. Odtwarzacz muzyki oferuje identyczne opcje jak w przypadku innych systemowych playerów na Androidzie. Naprawdę ciekawie wygląda „ściana” albumów w widoku poziomym, jest to stylizacja podobna do aplikacji YouTube na Honeycomba. W odtwarzaczu zdecydowanie brakuje wbudowanego menadżera plików, ale jest to wada wszystkich stockowych playerów w systemie Google’a. Nie należy zapominać o tym, że zamienniki systemowych aplikacji czekają na nas w markecie.

Koreańska firma oddaje do użytku sporo widżetów, w tym wiele rzeczywiście wartościowych. Możemy np. kontrolować zużycie danych pakietowych, ustawienia tego dodatku pozwalają na ustalenie dnia, w którym ma się resetować, a nawet skonfigurowanie przypomnienia, które zawiadomi nas, gdy będziemy zbliżać się do granicy zadeklarowanego limitu przesyłu danych. Dostępne są także wykresy, dzięki którym możemy przeanalizować zużycie na przestrzeni dni, tygodni i miesięcy. Ta niepozorna, ale bardzo rozbudowana aplikacja powinna znaleźć uznanie u większości użytkowników. LG proponuje także widżet baterii, który oprócz aktualnego stanu naładowania pokazuje także jakie procesy pożerają najwięcej energii. Oczywiście nie mogło zabraknąć aplikacji portali społecznościowych takich jak Facebook, Twitter i MySpace. Optimus UI oferuje podobnie jak HTC Sense jeden dodatek, w którym wyświetlają się wszystkie aktualności, jednak w przypadku interfejsu LG są one podzielone ze względu na serwis. Reszta programów to już standardowy zestaw: Kalendarz, Finanse, Notatki, Aktualności, Wiadomości i Pogoda.

Pakiet Polaris Office, który to producent implementuje do swojego oprogramowania oferuje podgląd oraz edycję plików zgodnych ze standardami programów Word, Excel i PowerPoint wchodzących w skład pakietu biurowego Microsoftu. Jak na mobilną aplikację Polaris jest naprawdę mocno rozbudowany, to zestaw wielu opcji – wielkość czcionki, justowanie, formatowanie akapitów, punktowanie czy nawet tworzenie tabel. Zaś w arkuszu kalkulacyjnym mamy możliwość utworzenia formuł, zmiany rozmiaru wierszy i kolumn czy rodzaju obramowania. Jeśli się uprzemy, to za pomocą tego pakietu możemy nawet wykonać prezentację multimedialną.

Jedną z superlatyw testowanego Blacka jest interfejs Gesture UI 2.0. Takie rozwiązanie pozwala na obsługę telefonu bez dotykania ekranu, może się to przydać np. zimą gdy nosimy rękawiczki i nie za bardzo uśmiecha się nam je zdejmować. Poprzez pukanie w lewy bądź prawy bok telefonu możemy zmieniać aktualnie odtwarzany utwór, kontrolować przesuwanie obrazów w galerii czy kursora w polu tekstowym. Aby wyciszyć dzwonek telefonu lub budzik wystarczy urządzenie po prostu odwrócić. Na używanie tych prostych czynności trzeba się przestawić, ale kiedy już się do tego przyzwyczaimy mogą one bardzo ułatwić korzystanie ze smartfonu.

Oglądanie filmów z serwisu YouTube oferuje specjalna aplikacja. Korzystanie z tego programu jest przyjemne, a interfejs jest przejrzysty i intuicyjny. Wszystko chodzi prawidłowo – dokładnie tak jak należy.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12
• 13
• …
• następna ›
• ostatnia »