Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Jaka płyta główna do Core i5 i Core i7? Test modeli LGA 1150 Intel Z87

adrianz | 05-05-2014 13:25 |

MSI Z87-GD65 Gaming - Budowa i wyposażenie

MSI zostało założone w 1986 roku, zaś siedziba firmy mieści się aktualnie na Tajwanie. Pierwsza płyta główna w historii marki jaka pozwalała na podkręcanie była dedykowana jeszcze procesorom z rodziny Intel 286, ale wówczas nikt raczej nie traktował overclockingu priorytetowo. Dzisiaj sytuacja wygląda zupełnie inaczej, czego producent jest świadomy i rozwija swoje modele przeważnie w tym kierunku. Oprócz płyt głównych oferta MSI zawiera także karty graficzne, AiO oraz komputery przenośne.

Specyfikacja techniczna MSI Z87-GD65 Gaming:

  • Mostek południowy: Intel Z87
  • Socket: LGA 1150
  • Obsługiwane procesory: Intel Celeron / Pentium / Core i3 / Core i5 / Core i7 / Xeon
  • Format płyty: ATX
  • Ilość slotów pamięci: 4x DDR3
  • Maksymalna ilość pamięci: 32 GB
  • Maksymalne taktowanie pamięci: 3200 MHz
  • Karta sieciowa: 1x 10/100/1000 Mb/s (Killer E2205)
  • Kodek dźwiękowy: 7.1 Realtek ALC1150
  • Obsługa CrossFire / SLI: Tak / Tak
  • RAID: 0, 1, 5, 10
  • 3x PCI-Express 3.0 x16 (x16/x0/x0) (x8/x8/x0) (x8/x4/x4)
  • 4x PCI-Express 2.0 x1
  • 8x SATA 6.0 Gb/s (6x Intel Z87 / 2x ASMedia ASM1061)
  • 1x mSATA (Intel Z87)
  • 5x wtyczki wentylatorów (2 dla procesora / 3 systemowe)
  • 8x USB 2.0 (6 na płycie / 2 na tylnym panelu)
  • 6x USB 3.0 (2 na płycie / 4 na tylnym panelu)
  • Cena: ~600 PLN

Opakowanie MSI Z87-GD65 Gaming jest charakterystyczne dla serii, czyli czarno-czerwone z podobizną smoka na pokrywie. Wewnątrz pudła oprócz płyty głównej znajdziemy: instrukcję obsługi, krążek ze sterownikami, maskownicę tylnych portów, cztery kabelki SATA, mostek SLI i cztery V-Check Cables tzn.: kabelki służące do mierzenia napięć za pomocą specjalnych punktów na laminacie. Dodatkowo jest jeszcze zabawna wywieszka na drzwi z napisami „Nie ma mnie” i „Przykro mi jestem zajęty graniem” - niestety tylko w języku angielskim. Wyposażenie w tej cenie raczej nie imponuje.

MSI stosuje w swoich płytach głównych szereg autorskich rozwiązań, wśród których znajdziemy między innymi OC Genie 4, czyli w wielkim skrócie: system automatycznego podkręcania podzespołów bazowych. Każda konstrukcja oznaczona logiem Military Class 4 posiada komponenty zgodne z normą MIL-STD-810G: kondensatory Hi-c CAP, Dark Cap oraz cewki SFC. Zdaniem producenta powinno to zapewnić urządzeniom bezawaryjną pracę i stabilność całego systemu. Poza tym, producent wyposażył MSI Z87-GD65 Gaming w kartę sieciową Killer E2205, która dzięki zastosowaniu technologii Advanced Stream Detect automatycznie przyznaje priorytet pakietom związanym z grami komputerowymi. W efekcie powinno to zagwarantować bardziej płynną zabawę w sieci, albo mówiąc konkretniej - niższe pingi. MSI zainwestowało też w dobrej jakości kartę dźwiękową z obsługą technologii Sound Blaster Cinema, a dzięki wbudowanemu wzmacniaczowi (OPA1652) dźwięk przestrzenny o dobrym natężeniu usłyszymy nawet w słuchawkach stereofonicznych. Dodatkowo cały układ jest odizolowany od reszty urządzeń by zminimalizować zakłócenia i zapewnić maksymalną stabilność. Port HDMI na tylnym panelu wspiera rozdzielczość 4K UHD (2160p Ultra-High Definition). Super RAID natomiast pozwala łączyć dyski twarde, dyski SSD i mSATA w bootowalne macierze i cieszyć się wysokimi transferami. Porty PS/2 oraz USB 2.0 na tylnym panelu to tzw.: Gaming Ports, które zapewniają lepsze odświeżanie myszy niż zwykłe USB, a dodatkowo zostały pokryte warstwą złota co zwiększa ich trwałość.

Laminat MSI Z87-GD65 Gaming jest ciemno brązowy (dlaczego?!), natomiast wszystkie wtyczki i sloty są koloru czarnego, więc nie zostały wyróżnione nawet poszczególne kanały pamięci operacyjnej. Sekcja zasilania procesora jest mocna, opiewa na dwanaście faz i została wyposażona w solidnie wyglądające radiatory, które z boku mają kształt głowy smoka. Jest to jedyny element konstrukcji, który wyróżnia się częściowo czerwonym kolorem, tak samo jak radiator na chipsecie.

W lewym rogu MSI Z87-GD65 Gaming znajdziemy wtyczki przedniego panelu obudowy, trzy USB 2.0, złącza panelu audio (mikrofonu i słuchawek) oraz miejsce dla wtyczki COM. Jest także wyświetlacz kodów POST, przyciski Power, Reset, OC genie, GO2BIOS oraz OC Switch, zatem wszystko czego od płyty wymaga prawdziwy entuzjasta. Bateryjka BIOS została umieszczona pomiędzy drugim i trzecim PCI-Express x16, więc jeżeli korzystamy z jednej karty graficznej, to mamy do niej ułatwiony dostęp. Dopiero przy CrossFireX albo SLI zaczynają się schody.

MSI Z87-GD65 Gaming posiada osiem portów SATA 6.0 Gb/s oraz wtyczkę USB 3.0 umieszczoną wzdłuż laminatu. Sześć wejść jest obsługiwanych przez chipset Intel Z87, natomiast dwa przez dodatkowy kontroler ASMedia ASM1061. Dalej znajdziemy przełącznik BIOS, jaki odpowiada za wybór jednej z dwóch dostępnych kości, V-Check Connectors oraz cztery banki pamięci DDR3 RAM, które według specyfikacji producenta są w stanie obsługiwać kości do 3000 MHz, ale najnowszy BIOS wprowadza częstotliwość 3200 MHz.

Zatrzask od chłodzenia procesora znajduje się pomiędzy wysokimi i ostrymi końcówkami radiatorów, przez co mogą pojawić problemy z montażem i demontażem chłodzenia - operacja może być wręcz niebezpieczna dla zdrowia :) Pod gniazdem LGA 1150 zostało umieszczone mSATA, które jest oczywiście obsługiwane przez chipset Z87, ale gdy podepniemy do niego dysk SSD nie możemy korzystać z SATA 6.0 Gb/s oznaczonego numerem 6.

Na tylnym panelu MSI Z87-GD65 Gaming znajdziemy: PS/2 dla myszy lub klawiatury, 2x USB 2.0, przycisk Clear CMOS, optyczne i analogowe wyjścia S/PDIF i komplet portów dla iGPU: D-Sub, DVI-D oraz HDMI. Potem mamy jeszcze 4x USB 3.0, RJ-45 LAN i wyjścia zintegrowanej karty dźwiękowej Realtek ALC1150. Na płycie MSI Z87-GD65 Gaming zdiagnozowaliśmy problem z USB 3.0 tzn.: jeżeli mamy pendrive USB 3.0 podłączony do portu obsługiwanego przez chipset Z87, a komputer przejdzie w tryb uśpienia, to po wybudzeniu pamięć zostanie rozłączona i podłączona ponownie. Jest to szczególnie uciążliwe podczas pracy z różnego rodzaju plikami odczytywanymi bezpośrednio z urządzenia wpiętego w USB 3.0. Eksperyment potwierdza, że aktywny dokument (np.: pdf) po wybudzeniu komputera jest pusty i trzeba go otworzyć ponownie. Jeżeli podłączymy nośnik USB 2.0 do portów USB 3.0. to wówczas zjawisko nie występuje. Testy przeprowadzono na 16 GB pendrive Corsair Voyager 3.0 oraz dysku Plextor M5 Pro 256 GB w kieszeni USB 3.0.

Do przeprowadzenia testów układu dźwiękowego posłużyła nam wysokiej klasy karta ASUS ROG Xonar Phoebus, której wejście liniowe podłączyliśmy do wyjścia głośników na płycie głównej. Pomiar odbył się w programie RMAA 6.2.5. (RightMark Audio Analyzer), jako że subiektywne testy odsłuchowe zawsze wzbudzają pewne wątpliwości. Ucho redaktora musiało więc ustąpić miejsca obiektywnej ocenie przeprowadzonej przez dedykowany temu celowi program, czego efekty możecie zobaczyć w poniższej tabeli:

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 28

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.