Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Jaka płyta główna do Core i5 i Core i7? Test modeli LGA 1150 Intel Z87

adrianz | 05-05-2014 12:25 |

ASUS Maximus VI Extreme - Budowa i wyposażenie

ASUS został założony w 1989 roku przez czterech informatyków, którzy wcześniej pracowali w Acer, ale faktyczny debiut firmy z gotową ofertą nastąpił dopiero kilka miesięcy później. Dzisiaj tajwańska korporacja jest jedną z największych w branży i dostarcza na rynek rozwiązania z rożnych segmentów, wśród których najsilniejszy nacisk położony został na urządzenia mobilne i komponenty bazowe. Płyty główne i karty graficzne ASUS nadal pozostają ważnym filarem działalności spółki, która stale ulepsza oraz modyfikuje swoje rozwiązania.

Specyfikacja techniczna ASUS Maximus VI Extreme:

  • Mostek południowy: Intel Z87
  • Gniazdo: LGA 1150
  • Obsługiwane procesory: Intel Pentium / Core i3 / Core i5 / Core i7 / Xeon
  • Format płyty: ATX
  • Ilość slotów pamięci: 4x DDR3
  • Maksymalna ilość pamięci: 32 GB
  • Maksymalne taktowanie pamięci: 3200 MHz
  • Karta sieciowa: 1x 10/100/1000 Mb/s
  • Wi-Fi 802.11a/b/g/n/ac (Dual Band 2.4/5 GHz)
  • Bluetooth V4.0 / V3.0+HS
  • Kodek dźwiękowy: Realtek ALC1150
  • Obsługa CrossFire / SLI: Tak / Tak
  • RAID: Tak (RAID 0, 1, 5 i 10)
  • 5x PCI-Express 3.0 x16 (x16/x0/x0/x0) (x8/x8/x0/x0) (x8/x16/x8/x0) (x8/x16/x8/x8)
  • 1x PCI-Express 2.0 x4
  • 1x mini-PCI Express 2.0 x1
  • 10x SATA 6.0 Gb/s (6x Intel Z87 / 4x ASMedia)
  • 8x wtyczki wentylatorów (2 procesora / 6 systemowych)
  • 8x USB 2.0 (6 na płycie / 2 na tylnym panelu)
  • 8x USB 3.0 (2 na płycie / 6 na tylnym panelu)
  • Cena: ~1400 PLN

Opakowanie ASUS Maximus VI Extreme jest typowe dla serii Republic Of Gamers - czerwone z nazwą modelu nadrukowaną szaro-białymi literami na pokrywie i bokach. Spód zarezerwowano na specyfikację techniczną wraz z opisami najważniejszych funkcji. W środku, jak przystało na produkt z najwyższej półki, oprócz płyty znajdziemy sporo dodatków - dziesięć kabelków SATA, maskownicę tylnych portów, instrukcję obsługi w kilku językach, krążek ze sterownikami, zestaw etykietek do oznaczania kabli, mostek CrossFireX oraz SLI, 3-Way SLI i 4-Way SLI. Jest również moduł WiFi/Bluetooth z anteną. Gwiazdą wieczoru jest oczywiście wspominany wcześniej Panel OC, dostarczany razem z okablowaniem i ramką mocującą do obudowy. Gadżet może również służyć jako konsola do wyświetlania podstawowych informacji, ponieważ został wyposażony w wyświetlacz o przekątnej 2.6 cala.

ASUS zastosował w Maximus VI Extreme mnóstwo ciekawych technologii m.in.: Dual Intelligent Processors IV w którego skład wchodzą DIGI+ Power control, jednostka (TPU) odpowiadająca za wydajność procesora (auto-OC), czyli system oszczędzania energii (EPU) oraz Fan Expert 2. Natomiast aby umożliwić ekstremalne przetaktowanie pamięci przy pełnym obciążeniu, ASUS opracował topologię „T” drugiej generacji. Optymalizuje ona układ gniazd, minimalizując przy tym zakłócenia i odbicia sygnału, co powinno przekładać się na zwiększone częstotliwości DRAM. Extreme Engine Digi+ III, czyli cyfrowa sekcja zasilania, sprawuje całkowitą kontrolę nad zintegrowanymi regulatorami napięcia (FIVR) oraz pozwala na samodzielne dostosowanie ustawień. Komponenty zasilające również zostały ulepszone np.: tranzystory NexFET zapewniają 90-procentową wydajność w normalnych warunkach pracy i wyższą wytrzymałość przy dwukrotnie mniejszych wymiarach, niż standardowe komponenty. Dławiki BlackWing pozostają chłodne przy natężeniu rzędu 60 amperów, charakteryzując się temperaturą niższą o 3-5°C oraz bardzo niewielką utratą mocy. Japońskie kondensatory 10K Black Metallic mogą pracować pięciokrotnie dłużej i wytrzymać o 20% wyższe temperatury w porównaniu ze standardowymi kondensatorami, dzięki czemu radzą sobie w ekstremalnych sytuacjach. Ciekawą opcją jest SSD Secure Erase zintegrowany z UEFI, który umożliwia całkowite usuwanie nadpisywanych danych w celu przywrócenia fabrycznej szybkości dysków półprzewodnikowych. ASUS Maximus VI Extreme jest również przystosowana do ekstremalnego podkręcania i chłodzenia azotem o czym świadczy zastosowanie VGA Hotwire, Subzero Sense czy dwóch kości BIOS. Poza tym Maximus VI Extreme obsługuje AMD CrossFireX, NVIDIA SLI, 3-Way SLI oraz 4-Way SLI w trybie x8.

Laminat Maximus VI Extreme jest czarny, podobnie jak większość wtyczek i radiatory, natomiast na czerwono zostały wyróżnione porty SATA, PCI Express 3.0, USB 3.0, przycisk Start i drugi kanał pamięci RAM. Dwuczęściowa cyfrowa sekcja zasilania zbudowana w systemie 8+2 jest chłodzona dużymi radiatorami połączonymi heat-pipe, jakie przykrywają też mostek PLX PEX 8747. Osiem faz w modelu przeznaczonym dla entuzjastów i profesjonalnych overclockerów wydaje się ilością niewielką, szczególnie jeśli spojrzymy na topowe konstrukcje konkurencji, ale producent zapewnia, że sekcja zasilania podoła każdemu wyzwaniu (dławiki BlackWing & tranzystory NexFET). W razie kłopotów przy podkręcaniu ratunkiem może okazać się Dual-BIOS, bo Maximus VI Extreme takowy posiada.

W lewym dolnym rogu ASUS Maximus VI Extreme znajdziemy przycisk BIOS Switch, wtyczki przedniego panelu obudowy i złącza USB 2.0. Następnie mamy wyjścia dla Panelu OC i DirectKey, czyli dedykowany przycisk zapewniający bezpośredni dostęp do BIOS. Użytkownicy często zmieniający ustawienia nie muszą ciągle pilnować klawisza DEL podczas uruchamiania komputera, bowiem przycisk umożliwia szybkie przejście do panelu sterującego, nawet kiedy komputer jest w stanie uśpienia. Na samym końcu został umieszczony przełącznik Fastboot i wtyczki audio.

ASUS Maximus VI Extreme otrzymał dziesięć portów SATA 6.0 Gb/s ułożonych poziomo - cztery pierwsze są obsługiwane przez dodatkowy kontroler ASMedia ASM1061, natomiast pozostałe sześć należy do chipsetu Intel Z87. Wyżej znajdziemy jeszcze wtyczkę USB 3.0, gniazdko zasilania ATX oraz przyciski MemOK!, Start i Reset. MemOK! pomaga rozwiązywać problemy z kompatybilnością pamięci RAM, gdyż po jego wciśnięciu płyta powinna sama wyszukać prawidłowe ustawienia dla zamontowanych kości. Zaraz obok umieszczono przełącznik linii PCI Express, który umożliwia włączanie i wyłączanie poszczególnych slotów PCI Express 3.0 x16. Pod nimi znajdują się ROG Probelt Points tzn.: punkty umożliwiające pomiar napięć za pomocą urządzenia zewnętrznego oraz przełącznik Slow Mode, jaki przydaje się podczas chłodzenia procesora ciekłym azotem.

Na prawej krawędzi PCB znajdziemy wyświetlacz kodów POST, natomiast w okolicy tylnego panelu jest jeszcze mini-PCI Express oraz komplet wtyczek zasilania ATX: 6-pin, 8-pin i 4-pin. Na płycie głównej do bicia rekordów bardzo ważne jest stabilne napięcie procesora, aczkolwiek nie można zapominać o kartach graficznych, stąd takie ich nagrodzenie. Bateryjka BIOS została umieszczona pomiędzy pierwszym i drugim slotem PCI Express x16, dlatego w razie konieczności jej wymiany, trzeba wyciągać karty graficzne. Poza tym, standardowe cztery banki pamięci DDR3 RAM obsługują według producenta częstotliwości do 2800 MHz, jednak po wgraniu najnowszego UEFI znajdziemy opcje sięgające 3200 MHz.

Na tylnym panelu ASUS Maximus VI Extreme umieszczono przyciski Clear CMOS, ROG Connect oraz 2x USB 2.0 - pierwszy wspiera ROG Connect (opcja zdalnego podkręcania), zaś drugi USB BIOS Flashback i USB Charger+ (aktualizacja UEFI z pendrive). Następnie mamy 4x USB 3.0 obsługiwane przez kontroler ASMedia, RJ-45 LAN, wyjście S/PDIF, HDMI oraz DisplayPort. Zabrakło więc starszych wyjść wideo (D-Sub / DVI), ale inżynierowie ASUS najwyraźniej uznali, że nikt z nich nie będzie korzystał na płycie głównej za 1400 PLN. Jest jeszcze PS/2 dla klawiatury lub myszy, pod nim 2x USB 3.0 obsługiwane przez chipset Intel Z87, zaś na końcu wyjścia zintegrowanej karty dźwiękowej Realtek ALC1150. Na ASUS Maximus VI Extreme nie udało się odtworzyć tzw. błędu USB 3.0 - testy przeprowadzono na 16 GB pendrive Corsair Voyager 3.0 oraz dysku Plextor M5 Pro 256 GB w kieszeni USB 3.0. W komplecie otrzymujemy też kartę rozszerzeń mPCIe Combo II (802.11ac/Bluetooth 4.0), którą montuje się zaraz obok ROG Connect i Clear CMOS.

Do przeprowadzenia testów układu dźwiękowego posłużyła nam wysokiej klasy karta ASUS ROG Xonar Phoebus, której wejście liniowe podłączyliśmy do wyjścia głośników na płycie głównej. Pomiar odbył się w programie RMAA 6.2.5. (RightMark Audio Analyzer), jako że subiektywne testy odsłuchowe zawsze wzbudzają pewne wątpliwości. Ucho redaktora musiało więc ustąpić miejsca obiektywnej ocenie przeprowadzonej przez dedykowany temu celowi program, czego efekty możecie zobaczyć w poniższej tabeli:

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 28

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.