Ja, inkwizytor - polska gra na podstawie powieści Jacka Piekary na pierwszym zwiastunie. Premiera pod koniec 2022 roku

Gra I, the Inquisitor (Ja, inkwizytor) na podstawie historyczno-fantastycznych książek Jacka Piekary z tzw. cyklu inkwizytorskiego nabiera coraz realniejszych kształtów. Chciałoby się wykrzyknąć „wreszcie!” – w końcu pierwszy raz o niej usłyszeliśmy pod koniec 2018 roku. W ostatnich latach twórcy z niezależnego studia The Dust raczyli nas nowymi informacjami i screenami, ale do tej pory nie mieliśmy okazji zobaczyć produkcji w akcji. Aż do teraz – co prawda udostępniony zwiastun (teaser), który został utrzymany w mrocznym klimacie, jest dość skromny i ukazuje jedynie kilka wybranych, choć całkiem klimatycznych lokacji i postać tytułowego inkwizytora – Mordimera Madderdina. Ponadto wrocławskie studio The Dust opublikowało zestaw nowych screenów.

Polska gra Ja, inkwizytor oparta na motywach cyklu inkwizytorskiego Jacka Piekary doczekała się pierwszego teasera prezentującego sceny z produkcji. Premiera ma odbyć się najwcześniej pod koniec 2022 roku.  

Gra na podstawie powieści Jacka Piekary z budżetem 7 mln złotych

Akcja gry Ja, inkwizytor rozegra się w podzielonym na pięć zróżnicowanych dzielnic miasteczku Koenigstein, przy którego opracowywaniu wzorowano się na epoce wczesnego renesansu, oraz w mrocznym, przesiąkniętym złem Nieświecie. Każda dzielnica ma się wyróżniać charakterystycznym dla siebie wyglądem, klimatem i mieszkańcami. Z kolei pierwsze sceny z Nieświata, niepokojącego miejsca, które ma być wykorzystywane przez bohatera do szukania odpowiedzi w prowadzonych przezeń śledztwach, pojawiły się w udostępnionym zwiastunie. Teaser i opublikowane screeny jasno sugerują, czego można spodziewać się po atmosferze gry – będzie tajemniczo i mrocznie. 

Niezwyciężony - Gra na podstawie powieści Stanisława Lema opóźniona. Premiera tytułu nie odbędzie się w 2021 roku

Budżet Ja, inkwizytor wzrósł, dzięki czemu wrocławskie studio mogło powiększyć się do kilkudziesięciu osób (na początkowym etapie pracy tytuł rozwijało tylko kilkunastu pracowników), a dodatkowe 5,5 mln złotych ma być wykorzystane do rozbudowania historii i wydłużenia rozgrywki. Przypominamy, że fabuła produkcji opowiada o losach znanego z cyklu inkwizytorskiego Jacka Piekary Mordimera Madderdina w alternatywnej wizji XVI-wiecznej Europy. Premiera gry Ja, inkwizytor została zaplanowana na koniec 2022 roku, przy czym jest to raczej najbardziej optymistyczny termin wydania. Przewiduje się, że do końca bieżącego roku uda się porozumieć z bliżej nieokreślonym światowym wydawcą. Gra zmierza na PC oraz konsole PlayStation i Xbox (prawdopodobnie zarówno starej, jak i nowej generacji).