The Pirate Bay umożliwia strumieniowanie filmów

Niektórzy użytkownicy globalnej sieci nie dawali większej szansy Zatoce Piratów, która wiele miesięcy temu znalazła się pod zmasowanym ostrzałem szwedzkich służb. Najbardziej znany serwis udostępniający torrenty był przez jakiś czas niedostępny dla wygłodniałych userów, jednak po 7 tygodniach przerwy powstał jak feniks z popiołów, co symbolizowało okazjonalne logo serwisu. Nie ulega wątpliwości, że The Pirate Bay wciąż cieszy się sporym powodzeniem zarówno wśród fanów gier komputerowych, jak i kina akcji... Ci drudzy mają nieco więcej możliwości skorzystania z materiałów, ponieważ specyfika torrentów pozwala nie tylko na pobieranie plików, ale także korzystanie z zasobów bez wykorzystania dysku. The Pirate Bay chce wykorzystać strumieniowanie do promowania serwisu.

Prawie jak Netflix, prawie legalnie.

Nowa wtyczka o nazwie Torrents-Time pozwala użytkownikom na korzystanie z zasobów Zatoki Piratów bez potrzeby pobierania wybranych materiałów. Oczywiście, możemy skorzystać z klasycznego torrenta lub magnet-linka, jednak obok klawiszy pojawiła się także opcja "Stream It!". Jak sama nazwa wskazuje, po kliknięciu klawisza możemy oglądać strumieniowany film. Dzięki temu dostęp do materiału nie wymaga pobrania całości przy pomocy klienta torrent. The Pirate Bay został pierwszym głównym serwisem z torrentami korzystającym z wtyczki Torrents-Time.

Warto wspomnieć, że korzystanie z możliwości strumieniowania filmów nie wymaga od nas pobierania dodatkowych aplikacji - wszystko odbywa się w przeglądarce. Wtyczka wymaga przeglądarki Chrome, Firefox lub Internet Explorer oraz systemu operacyjnego Windows 7, OS X 10.8 lub wyższego. Osoby znające specyfikę torrentów na pewno wiedzą, że płynność odtwarzania oraz szybkość ładowania materiału zależy od liczby osób wysyłających pliki (tzw. seedy). Torrents-Time nie jest pierwszym projektem umożliwiającym strumieniowanie filmów z torrentów przez przeglądarkę.

Swego czasu podobną funkcjonalność oferowała witryna Joker, która obecnie nie jest już dostępna. Torrents-Time wciąż pozostaje w fazie beta, jednak już teraz wywołuje spore emocje, zarówno wśród użytkowników, jak i twórców filmów... The Pirate Bay dzięki odtwarzaczowi może trafić do kolejnych odbiorców, którzy nie będą musieli pobierać plików na dysk, gdyż wszystko jest dostępne bezpośrednio w przeglądarce. Znawcy torrentów słusznie zauważają, że strumieniowanie może pogorszyć jakość wymiany plików, ponieważ kolejni użytkownicy staną się "pasożytami", czyli osobami korzystającymi z materiałów bez ich dalszego wysyłania. Torrents-Time ma zostać zainstalowane także na innych popularnych stronach z torrentami.