Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Google monopolistą

SebaSonido | 21-07-2008 18:19 |

Ciągły wzrost popularności Google jako wyszukiwarki internetowej doprowadził do sytuacji, że wyszukiwarka stworzona do misji skatalogowania światowych zasobów informacji i uczynienia ich powszechnie dostępnymi i użytecznymi odpowiada już na 70% wszystkich zapytań. Wiadomo od dawna, że monopol to nic dobrego, lecz chyba w przypadku Google na razie możemy mówić jedynie o zaletach działalności amerykańskiej spółki. Jednak czas pokaże czy w przyszłości będzie to równie dobre dla wszystkich internautów.

Nieco historii

Google Inc. została założona w 1998 roku przez dwóch doktorantów Uniwersytetu Stanforda, Larry'ego Page'a i Sergeya Brina. Opracowali oni nowatorską metodę analizy powiązań hipertekstowych - algorytm BackRub, potem przemianowany na PageRank - którą wykorzystali w swoim prototypie wyszukiwarki internetowej. Firma przetrwała załamanie rynku dot-com'ów i rozwijała się od tego czasu dzięki wsparciu prywatnych inwestorów; w roku 2004 spółka weszła na amerykańską giełdę, i od tej chwili doszło do znacznego przyspieszenia jej ekspansji, zakupu serwisów YouTube, Writely i przejęcia kilku innych mniejszych firm.
Obecnie Google zatrudnia ponad 15 000 pracowników w kilkunastu krajach. Przychody spółki z Kalifornii wynoszą około 10 miliardów, a zyski ocenia się na poziomie 3 miliardów dolarów rocznie. Korporacja znana jest ze swobodnego klimatu pracy, nietypowych przywilejów dla pracowników oraz zasady biznesowej "don't be evil" ("nie czyń złego" / "nie bądź zły"). W rankingu magazynu Fortune, firma zajmuje obecnie pierwsze miejsce w rankingu najlepszych pracodawców.

Pochodzenie słowa "Google"

Jesienią 1997 r. Brin i Page potrzebowali nowej nazwy dla wyszukiwarki BackRub. Z prośbą o pomoc zwrócili się do Seana Andersona, który miał za zadanie wypisywać na tablicy wszystkie słowa jakie przyjdą mu do głowy. W końcu w pewnym momencie Sean zaproponował Googolplex uzasadniając, że nowość ma za zadanie kojarzyć się z produktem, który pozwoliłyby ludziom na przeszukiwanie dużej ilości danych, a googol to przecież ogromna liczba. Larry, któremu spodobała się nazwa sprawdził czy domena jest wolna i jeszcze tego wieczora ją zarejestrował, nawet nie świadomy błędu który popełnił wpisując "google", a następnie nową nazwę wypisał na tablicy w pokoju.
Twórcą terminu "Googol" był Milton Sirotta, a spopularyzował go amerykański matematyk i wuj Sirotty, Edward Kasner. "Googol" oznacza liczbę 10^100 (w zapisie dziesiętnym jedynka i 100 zer).

Fakty

Z badań przeprowadzonych przez Hitwise Pty. Ltd. wynika, że silnik Google generuje prawie 70% odpowiedzi na wszystkie zapytania, które wpisują użytkownicy USA. Udział Google zwiększył się przez ostatni rok o całe 8%. Na drugim miejscu znajduje się Yahoo Inc, które zanotowało spadek z 21.31 na 19.62%, zaś MSN Search stracił przez rok połowę użytkowników i dziś jego udział wynosi 5.46% (w lipcu 2007 9.85%). Jedynie Ask.com zanotował niewielki wzrost z 3.42 na 4.17%. Widać wyraźnie, że wszystkie wyszukiwarki poza Google ulegają marginalizacji, czy to dobrze czy źle, można by dyskutować bez końca. Jaki wpływ na rynek wyszukiwarek będzie miała dominacja jednej potężnej firmy przekonamy się za kilka lat, gdy Google doprowadzi do znacznego osłabienia swego głównego rywala – Yahoo.

Źródło: Google 

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 0
Ten wpis nie ma jeszcze komentarzy. Zaloguj się i napisz pierwszy komentarz.
x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.