Intel zakazuje publikowania benchmarków mikrokodów CPU
Zagrożenia znane jako Spectre i Meltdown, a także szereg ich pochodnych, to dla producentów procesorów problem. Najwięcej może wiedzieć o tym firma Intel, której układy okazują się być najbardziej podatne, choć procesory ARM i AMD też nie są całkowicie bezpieczne. Poprawki dla tych zagrożeń wdrażane są w nowych mikrokodach, ale już dawno odkryto, że ich wprowadzanie wiąże się ze spadkami wydajności poszczególnych procesorów. Skale tych spadków są różne, ale nie da się zaprzeczyć, że występują. Dla każdego producenta rozchodzenie się informacji na ten temat nie jest wygodne. Intel, jak donoszą źródła, postanowił poradzić sobie z tym problemem metodą siły. Trudno nie ocenić tego negatywnie.
Intel nie chce informacji o wynikach testów swoich mikrokodów, ale ostatecznie zrobił coś, co może zaszkodzić mu jeszcze bardziej.
Test ASUS ROG G703GI - Kolos z Core i9-8950HK i GeForce GTX 1080
Poprawki dla luk bezpieczeństwa w procesorach, jak już nie raz potwierdzano, spowalniają je co może nie tylko martwić klientów, ale potencjalnie może doprowadzić do pozwów przeciwko firmie. Żadna z dużych firm, która kupuje procesory od Intela, nie chciałaby aby nagle jej stacje robocze czy serwery okazały się mieć procesory o parę do może nawet 10% mniej wydajne, gdyż wymagać tego miałoby łatanie dziur w zabezpieczeniach sprzętowych. W konkretnych przypadkach to może być konieczne. Trudno bowiem podejrzewać firmę Intel o to, że nie próbowała znaleźć innych metod, które mniej wpływałyby na wydajność jej procesorów. Zupełnie inną kwestią do rozważenia jest to, czy i kto konkretnie musi mieć nowe mikrokody. Do takiej grupy trudno zaliczyć zwykłych użytkowników komputerów, gdyż ci raczej nie udostępniają zasobów innym, nieuprawnionym administracyjnie osobom. Narażeni na skutki zagrożeń są firmy zajmujące się m.in. usługami hostingowymi czy działającymi w chmurze.
You will not, and will not allow any third party to (...) publish or provide any Software benchmark or comparison test results.
Intelowi ujawnianie testów porównujących wydajność poszczególnych mikrokodów, przed poprawkami i po, najwyraźniej coraz bardziej się nie podoba. Firma uaktualniła umowę licencyjną dla partnerów, którym udostępnia mikrokody. Odświeżony fragment opisujący zakazy teraz zawiera nową pozycję, w której czytamy, że licencjobiorca nie będzie udostępniać, ani pozwalać robić to podmiotom trzecim, wyników testów programowych benchmarków, ani porównań wyników testów. Warto zauważyć, że niektórzy z największych partnerów korporacyjnych Intela, jak np. AWS, Google, czy Microsoft, otwarcie informowali swoich klientów o tym, jak zaktualizowane mikrokody wpływają na wydajność procesorów, gdyż to przecież wpływa na ich postrzeganie relacji ceny do wydajności. Otwartym pozostaje pytanie, jak na nowy zakaz partnerzy Intela reagują.
Powiązane publikacje

AMD Ryzen Threadripper (PRO) 9000WX - Kolejne poszlaki wskazują na zbliżającą się premierę procesorów HEDT Zen 5
13
Procesor AMD Ryzen 7 9800X3D do kupienia w najniższej cenie od premiery. Świetna jednostka do gier dostępna poniżej MSRP
91
Intel 18A przyciąga uwagę. NVIDIA i Broadcom testują nowy proces, otwierając drogę do potencjalnej współpracy
23
TSMC zapowiada SoW-X, czyli nową erę pakowania chipów dla AI i HPC. Masowa produkcja ruszy już w 2027 roku
7