Intel Raptor Lake - układy Core 13. generacji mogą zadebiutować już za kilka miesięcy. Pojedynek z AMD Zen 4 szybciej niż myśleliśmy?

Procesory Intel Core 12. generacji powoli rozgaszczają się na rynku oraz w komputerach graczy i entuzjastów. Na tle dotychczasowych jednostek Niebieskich to naprawdę przełomowe chipy, bowiem wyprodukowane są przy użyciu nowej litografii Intel 7 (10 nm), a także korzystają z dodatkowych rdzeni Gracemont. Wyniki wydajności Alder Lake'ów także mówią same za siebie i poniekąd skłaniają do ulepszenia swojego peceta. Mimo udanego debiutu nic nie wskazuje jednak na to, by producent miał spocząć na laurach. W drodze jest już 13. generacja procesorów Core. Choć od dawna wiadomo, że nie będziemy musieli na nią czekać całe lata, to chyba jednak nikt nie zdawał sobie sprawy, że jej debiut może odbyć się już za kilka miesięcy.

Desktopowe układy Intel Raptor Lake mają trafić do sprzedaży już w trzecim kwartale tego roku. Co ciekawe, również na debiut mobilnej serii H/HX/U raczej nie będziemy musieli długo czekać - powinna ona zadebiutować już w czwartym kwartale.

Pierwszy pokaz Raptor Lake na przykładzie Core i9-13900K. Intel Granite Rapids będzie wykonany w litografii Intel 3

Jak informuje często dobrze poinformowany youtuber Moore Law is Dead, desktopowe układy Intel Raptor Lake (13. gen.) mają trafić do sprzedaży już w trzecim kwartale tego roku. Najbardziej prawdopodobny wydaje się być koniec września, a dostępne mają być wtedy wyłącznie topowe procesory z odblokowanym mnożnikiem (tańsze układy zazwyczaj pojawiają się później). Co ciekawe, również na debiut mobilnej serii H/HX/U raczej nie będziemy musieli długo czekać - powinna ona zadebiutować już w czwartym kwartale tego roku. Jest to o tyle interesujące, że premiery nowych laptopów dotychczas były zwykle związane z debiutem nowych układów GPU. To oznacza, że pojawienie się mobilnych Raptor Lake'ów może zwiastować pojawienie się w podobnym okresie nowych kart graficznych od NVIDII i AMD.

AMD Ryzen 7000 - premiera desktopowych procesorów Zen 4 ma się odbyć znacznie wcześniej niż przypuszczano

Wracając do tematu desktopowych Raptor Lake'ów, nie powinniśmy spodziewać się rewolucji w ich budowie czy samej wydajności. Póki co mówi się, że nowe chipy zapewnią nawet do 15% lepsze wyniki wydajności jednego rdzenia i do 40% lepsze wyniki w wielowątkowości, jednak liczby te należy traktować z przymrużeniem oka (mogą wynikać z większej liczby "małych" rdzeni czy wyższych częstotliwości). Intel potwierdził do tej pory, że układy Raptor Lake zapewnią do 24 rdzeni i 32 wątków (8 P-Cores + 16 E-Cores). Jednostki te powinny powstać w tym samym procesie Intel 7 (10 nm), mają wspierać pamięci RAM typu DDR4 i DDR5 oraz być przeznaczone na podstawkę LGA 1700.