Intel przegrał wojnę o AI? Były CEO Pat Gelsinger w szczerym wywiadzie o błędach wartych miliardy dolarów

Były dyrektor generalny Intela Pat Gelsinger w szczerym wywiadzie dla japońskich dziennikarzy, przyznał się do strategicznych błędów firmy w obszarze sztucznej inteligencji. Jego wypowiedzi rzucają nowe światło na przyczyny obecnych problemów tego giganta technologicznego, który daleki jest od pozycji lidera w tym segmencie. Nie tylko ujawnił kulisy decyzji, które kosztowały Intela miliardy dolarów, ale także przedstawił swoją wizję przyszłości produkcji półprzewodników w USA.

Ja i właściwie wszyscy nie doceniliśmy wpływu sztucznej inteligencji na branżę półprzewodników - Pat Gelsinger w wywiadzie dla Nikkei Asia.

Pat Gelsinger stawia na akceleratory cząstek i dołącza do xLight. Czy tak będzie wyglądać przyszłość litografii?

Pat Gelsinger, który pełnił funkcję CEO Intela od 2021 do 2024 roku, w wywiadzie dla Nikkei Asia otwarcie przyznał się do niedoceniania wpływu sztucznej inteligencji na przemysł półprzewodników. Były szef Intela stwierdził, że zarówno on, jak i większość branży źle oceniła potencjał AI. Pozwoliło to konkurentom na zdobycie dominującej pozycji w tym strategicznym segmencie. Szczególnie bolesne okazało się to dla Intela, który przez lata koncentrował się na tradycyjnych procesorach, podczas gdy NVIDIA budowała swoją przewagę w akceleratorach AI. Gelsinger skrytykował politykę cenową NVIDIA, twierdząc że akceleratory AI tej firmy są nawet 10 000 razy droższe niż powinny. Gelsinger podkreślał, że to jednostki CUDA, a nie same układy graficzne, stanowią największą przewagę NVIDIA w ekosystemie AI. Przewiduje, że rynek wkrótce zacznie poszukiwać efektywniejszych kosztowo rozwiązań, a to może otworzyć drzwi dla alternatyw takich jak Intel Gaudi czy AMD Instinct. Oprócz problemów z AI, Intel boryka się także z wyzwaniami produkcyjnymi. Według najnowszych informacji, nowy CEO Lip-Bu Tan rozważa porzucenie procesu 18A na rzecz skupienia się na bardziej zaawansowanym 14A. Taka decyzja oznaczałaby kolejne opóźnienie w rywalizacji z TSMC, które od lat utrzymuje technologiczną przewagę w najnowocześniejszych procesach produkcyjnych.

Pat Gelsinger udziela strategicznych wskazówek Lip-Bu Tanowi, nowemu CEO Intela, i apeluje o kontynuację wizji rozwoju firmy

Gelsinger podkreślił również najważniejszy problem amerykańskiej produkcji półprzewodników, czyli brak długoterminowego kapitału inwestycyjnego. Krytykował obsesję rynków finansowych na punkcie kwartalnych wyników, która jego zdaniem uniemożliwia realizację wieloletnich projektów rozwojowych. Stwierdził, że bez zmiany podejścia do finansowania długoterminowych inwestycji, producenci półprzewodników nie wrócą do Stanów Zjednoczonych. Ta wypowiedź nabiera szczególnego znaczenia w kontekście programu CHIPS Act, który ma wspierać rozwój amerykańskiej produkcji układów. Mimo przyznania się do błędów strategicznych, Gelsinger nadal broni decyzji o utrzymaniu własnej produkcji przez Intela. Jego zdaniem model zintegrowanego producenta (IDM) pozostaje właściwym podejściem, nawet jeśli wiąże się z wysokimi kosztami kapitałowymi. Stanowisko to kontrastuje z obecną strategią nowego kierownictwa Intela, które pod wodzą Lip-Bu Tan wydaje się skłaniać ku większemu oddzieleniu działalności projektowej od produkcyjnej.