Intel może przejąć firmę GlobalFoundries, by w ten sposób poprawić dostępność własnych procesorów

Intel już od dobrych kilkunastu miesięcy boryka się z problemami niedoboru podzespołów komputerowych, przede wszystkim procesorów. Jeszcze kilka miesięcy temu CEO firmy, Pat Gelsinger, sugerował budowę kolejnych fabryk, które miałyby poprawić dostępność półprzewodników. Wiemy, że plany Intela rozciągają się także na Europę, gdzie w jednym z państw (sugeruje się Włochy, Francja lub Niemcy) miałaby powstać fabryka za 20 miliardów dolarów. Tymczasem dziennik Wall Street Journal przedstawia bardzo ciekawą wiadomość, choć na razie w żadnym stopniu potwierdzoną. Według źródła, Intel zamierza wykupić firmę GlobalFoundries, będącą nadal jedną z największych przedsiębiorstw produkujących półprzewodniki. Kwota potencjalnej transakcji robi spore wrażenie.

Według Wall Street Journal, Intel planuje kupić firmę GlobalFoundries, która obecnie pozostaje jedną z większych firm produkujących półprzewodniki. Choć żadna ze stron obecnie nie potwierdza rozmów, transakcja miałaby wyjść Intela bagatela 30 miliardów dolarów, co byłoby jednym z największych przedsięwzięć branży w ostatnich latach.

Intel Core i9-12900K, Core i7-12700K oraz Core i5-12600K - wstępna specyfikacja procesorów 12 generacji Intel Alder Lake-S

GlobalFoundries jest jednym z większych, amerykańskich producentów półprzewodników. Firma z siedzibą w Kalifornii, posiada łącznie dziesięć fabryk w USA, Singapurze oraz Niemczech, a faktycznym właścicielem przedsiębiorstwa jest Mubadala Investment Company. W przeszłości GlobalFoundries bardzo mocno współpracowało z AMD, na zlecenie którego produkowane były m.in. karty graficzne Radeon z rodziny Polaris w 14 nm litografii oraz procesory Ryzen pierwszej oraz drugiej generacji. Ale teraz to Intel wydaje się być zainteresowany zakupem GlobalFoundries, a przynajmniej takie doniesienia pojawiły się w Internecie. 

Intel Accelerated - jeszcze w tym miesiącu producent zaprezentuje dalsze plany związane z procesorami i litografiami

Według dziennika Wall Street Journal, Intel jest zainteresowany zakupem GlobalFoundries w kwocie 30 miliardów dolarów. Byłaby to z pewnością jedna z największych transakcji w historii branży, a na pewno największa w historii działania Intela na rynku. Dzięki takiemu rozwiązaniu Intel mógłby w istotny sposób przyspieszyć dostępność swoich procesorów, gdyby producent miał do dyspozycji dodatkowe fabryki. Intel na razie nie wypowiada się w tym temacie, jeśli jednak takie plany faktycznie istnieją, to wkrótce powinniśmy usłyszeć konkretne informacje od Intela lub GlobalFoundries.