Intel Core i9-9990XE - dziwaczny, nowy flagowy procesor
Intel w walce z AMD najwyraźniej dostaje drobnej zadyszki. AMD od czasu pierwszych procesorów EPYC, Ryzen i Ryzen Threadripper naciąga Intelowi strunę wytrzymałości coraz mocniej. "Niebiescy" starają się odpowiadać i wychodzi im to raz lepiej, raz gorzej, choć AMD wciąż i tak nie może mówić o spektakularnym sukcesie. Udziały rynkowe tej ostatniej firmy rosną, ale za wcześnie na wyciąganie szampanów. Intel przygotował swój kolejny model flagowego procesora, Core i9-9990XE, dla platformy HEDT (High-end Desktop), który jest zwiastunem nowych kłopotów. Intel ma poważne problemy z wdrażaniem masowej produkcji 10-nanometrowych procesorów, ale też z 14-nanometrowym procesem radzi sobie słabo. W 14 nm firma ma już tyle produktów, że nie nadąża z ich produkcją, co w ubiegłym roku wywołało poważne wzrosty cen. Teraz Intel pokazuje, że ma problemy także w innej kwestii.
Core i9-9990XE to najnowszy flagowiec Intela, który ma mniej rdzeni niż poprzedni flagowiec. Ktoś tu wrzucił bieg wsteczny.
Firma przygotowała kolejny flagowy model procesora HEDT. Tym razem jest to Core i9-9990XE (Skylake-X Refresh), a więc jednostka wyposażona w czternaście rdzeni CPU, obsługująca dwadzieścia osiem wątków. Brzmi nieźle? Brzmi dziwnie, bo model o oczko niżej, Core i9-9980XE, to procesor z osiemnastoma rdzeniami i obsługą trzydziestu sześciu wątków. O co tu chodzi? Chodzi o pobór mocy i limity temperatur w procesorze produkowanym z wykorzystaniem wysłużonego już procesu 14-nanometrowego, choć w kolejnej już odsłonie. Intel do tej pory miewał problemy w walce z AMD na liczbę rdzeni, gdy w akcji są wszystkie na raz, bo limity termiczne ograniczają zegary. Intel wymyślił więc sposób na obejście problemu z wynikami w rankingach wydajności. Jak? Prosto. Zmniejszmy liczbę rdzeni względem poprzedniego flagowca i podbijmy zegary.
Test procesora Intel Core i9-9900K - Bezkompromisowa wydajność
Core i9-9990XE to więc tak naprawdę Core i9-9980XE, ale z czterema rdzeniami CPU nieaktywnymi. Z drugiej strony Core i9-9990XE to tak naprawdę Core i9-9940XE, ale mocno podkręcony. O ile poprzedni flagowiec działa z bazowym zegarem 3 GHz, który z Turbo może wzrastać do maksymalnie 4,5 GHz, o tyle model z mniejszą liczbą rdzeni bazowo osiąga 4 GHz i 5,1 GHz maksymalnie z Turbo. Pozostałe elementy specyfikacji procesora pozostały bez zmian. Mamy 19,25 MB pamięci podręcznej trzeciego poziomu, cztero-kanałowy kontroler DDR4-2666 oraz czterdzieści cztery linie sygnałowe PCI Express 3.0. TDP? No, to zupełnie inna inszość. O Ile Core i9-9980XE miał tę wartość na poziomie 165 W, o tyle nuworysz osiąga aż 255 W. Wszystko, byle wyciągnąć jak najwięcej megaherców. Zagadką wciąż pozostaje cena tego dziwacznego cacka. Core i9-9980XE firma Intel wycenia na kwotę 1979 dolarów. Core i9-9990XE ma mniej rdzeni, ale lepsze zegary. Ile obstawiacie? 2500, czy 3000 dolarów? Zawsze możecie powiedzieć "It's over 9000!".