Intel Arrow Lake-S Refresh - w drodze są odświeżone desktopowe procesory Core Ultra, ale zainteresują one tylko entuzjastów

Kiedyś roadmapa Intela nie budziła żadnych kontrowersji, a plany producenta były konsekwentnie realizowane. Dzisiejsza strategia Niebieskich niestety nie jest tak dobrze poukładana, szczególnie jeśli mowa o desktopowych układach. Niby jest jasne, że następcą Arrow Lake ma być Nova Lake, ale nie wiadomo, co wydarzy się do czasu premiery kolejnej generacji. Według najnowszych doniesień Intel ma zdecydować się na wydanie odświeżonych Arrow Lake'ów.

Intel rzekomo planuje wydanie serii procesorów Core Ultra 300 składającej się wyłącznie z topowych, odświeżonych modeli Arrow Lake-S z TDP 125 W. 

Intel Core Ultra 200S - kolejna wersja BIOS-u ma wreszcie wycisnąć więcej wydajności z desktopowych procesorów Arrow Lake

Plotki o chipach Arrow Lake-S Refresh pojawiały się również w przeszłości. W sieci mówiło się, że producent zapewni nowe modele z większą liczbą rdzeni i ulepszonymi jednostkami NPU (Neural Processing Unit), ale ostatecznie na mówieniu się skończyło - nic nie wskazuje, by te plany miały się ziścić. Zamiast tego pojawiły się nowe, niemal równie ciekawe doniesienia. Intel rzekomo planuje wydanie serii procesorów Core Ultra 300 składającej się z topowych modeli cechujących się TDP 125 W. Linia ta ma zawierać zatem wyłącznie wysokotaktowane chipy z odblokowanym mnożnikiem. Będą więc oznaczane literką K lub KF (w przypadku wariantów bez iGPU).

Procesory Intel Nova Lake w desktopach mogą otrzymać do 52 rdzeni. Szykuje się spory skok względem Arrow Lake

Biorąc pod uwagę ogólną specyfikę Arrow Lake'ów, nowe układy na pewno będą musiały być rozsądnie wycenione - w innym przypadku zainteresują one tylko nielicznych entuzjastów. Pozostali, nieco bardziej oszczędni konsumenci chcący zainwestować w rozwiązania Niebieskich będą musieli więc pozostać przy wyborze modeli Core Ultra 200. Co ważne, w międzyczasie Intel ma sukcesywnie wprowadzać kolejne aktualizacje poprawiające obecną dyspozycję wydanych jednostek. Możliwe, że mowa tutaj funkcjach Intel Performance Optimization (IPO), które mają być pomocne głównie dla integratorów systemów i producentów OEM. Tak czy owak, mamy nadzieję, że niebawem oficjalnie dowiemy się o planach giganta.