Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test TP-Link TL-MR3040 - Router prawdziwie mobilny

Kamil Śmieszek | 30-04-2013 15:47 |

Kilka miesięcy temu opublikowaliśmy obszerny poradnik, dotyczący zagadnień związanych z budową oraz konfiguracją domowej sieci komputerowej. W sekcji teoretycznej obok charakterystyki najpopularniejszych urządzeń i technologii sieciowych, zaprezentowaliśmy także rodzaje połączeń internetowych, najczęściej wykorzystywanych w praktyce. Poza standardami dominującymi (ADSL i kablowe) opisaliśmy m.in.: dostęp do Internetu za pomocą łącza komórkowego. Jak zapewne przeczytaliście w naszej poprzedniej publikacji, podstawowym urządzeniem dostępowym w transmisji danych przez sieć komórkową (np. HSPA / LTE) pozostaje modem. Taki sprzęt wpinamy do komputera, łączymy się z siecią i generalnie już możemy surfować... Ale co zrobić, jeśli chcielibyśmy rozdzielić nasze połączenie przez modem na kilka stanowisk? W tym celu niezbędny będzie router ze wsparciem dla sieci komórkowych, bowiem nie każde urządzenie tego typu potrafi obsłużyć takie połączenie. Jednak nie powinniśmy martwić się na zapas, gdyż dostępnych jest już sporo modeli, które takową funkcjonalność oferują. Jednym z nich jest bardzo ciekawy mobilny router TP-Link TL-MR3040, jaki postanowiliśmy dla Was przetestować.

Autor: Kamil Śmieszek

Może najpierw napiszmy co nieco o firmie odpowiedzialnej za testowane urządzenie - TP-Link to chiński producent sprzętu sieciowego, który na naszym rynku jest obecny od niedawna, bo dopiero od 2005 roku. Firma została jednak założona w 1996 roku i przez dziewięć lat stała się wiodącym dostawcą rozwiązań sieciowych dla chińskiego segmentu SOHO (Small Office/Home Office). Oferuje ona karty sieciowe, routery, switche, kamery IP, printservery, adaptery PLC i wiele innych urządzeń tego typu. Na polskim rynku TP-Link zyskał dużą popularność głównie za sprawą korzystnej polityki cenowej i jakości produkowanego sprzętu, porównywalnej z wieloma droższymi konkurentami. Czy podobnie wygląda sytuacja z testowanym maluchem? Przyjrzyjmy się jego specyfikacji:

  • Porty: 1x WAN/LAN 10/100 Mbps, 1x micro-USB (zasilanie), 1x USB 2.0 (modem 3G/4G)
  • Antena: wewnętrzna
  • Tryby pracy: router 3G/4G, AP, WISP
  • Obsługiwanie standardy WiFi: IEEE 802.11b, IEEE 802.11g, IEEE 802.11n (do 150 Mb/s)
  • Częstotliwość pracy: 2,4 GHz
  • Bezpieczeństwo WLAN: WEP (64/128 bit), WPA/WPA2-PSK, WPA/WPA2 Enterprise (Radius), filtrowanie MAC
  • DHCP: serwer, lista klientów, rezerwacja adresów
  • Port Forwarding: Virtual Server, Port Triggering, UPnP, DMZ
  • Kontrola dostępu: kontrola rodzicielska, QoS
  • Zapora sieciowa z funkcjami ochrony przez atakami DoS, VPN i ALG
  • Dynamic DNS
  • Wymiary: 10.0 x 6.2 x 1.6 cm (S x D x W)
  • 24 miesiące gwarancji
  • Cena: około 180 zł

Zastanawiać może, czemu dwa akapity wcześniej użyliśmy słowa „mobilny” w odniesieniu do routera. To nie pomyła, ani tym bardziej przejęzyczenie. Większość modeli posiada interfejs bezprzewodowy, dzięki czemu komputery nie muszą być doń podpięte za pomocą skrętki sieciowej, jednak nie to definiuje prawdziwą mobilność routera. Każdy stacjonarny „rozdzielacz Internetu” nie może obyć się bez zasilacza wpiętego do gniazdka elektrycznego w ścianie, które bohaterowi niniejszego testu nie jest potrzebne. I z tego właśnie powodu router TP-Link TL-MR3040 okazuje się bardzo interesujący - jest on bowiem w stanie pracować, będąc całkowicie wolnym od okablowania.

Jak to w ogóle jest możliwe? Otóż zasilanie tego sprzętu zostało zrealizowane w oczywisty i banalny sposób. Źródło energii elektrycznej zostało w MR3040 wbudowane i ma postać zwyczajnego akumulatora litowo-jonowego o pojemności 2000 mAh, a więc o wartości podobnej, jak w niektórych smartfonach. Dzięki temu, a także dzięki niewielkim gabarytom i wadze, otrzymujemy urządzenie mobilne w pełnym tego słowa znaczeniu. Pozwoli to więc na udostępnienie komórkowego łącza internetowego wszędzie tam, gdzie dostęp do gniazdka elektrycznego jest ograniczony lub wręcz niemożliwy np.: podczas podróży koleją. Na następnych kartach poniższej recenzji przyjrzymy się dokładniej temu małemu, zgrabnemu modelowi oraz zweryfikujemy, czy jego możliwości nie kończą się wyłącznie na prostym udostępnianiu Internetu z komórki. Jest to w końcu router, więc pewne funkcje charakterystyczne dla tego typu sprzętu sieciowego powinien on posiadać.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Kamil Śmieszek
Liczba komentarzy: 3

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.