Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test routerów Wi-Fi - Domowa sieć bez granic

Kamil Śmieszek | 07-12-2012 17:40 |

Testy - Wi-Fi dual band, USB i pobór mocy

Przed nami druga porcja testów. Tym razem sprawdzimy, jak w rzeczywistości prezentuje się szybkość transferu danych między komputerami pracujących w sieciach na dwóch częstotliwościach jednocześnie - 2,4 oraz 5 GHz. W końcu technologia dual band to pozycja niemal obowiązkowa w przypadku wyższej klasy routerów. Producenci w materiałach reklamowych chętnie więc chwalą obsługę podwójnego pasma transmisji w swoich topowych urządzeniach. Dual band nie poprawia bowiem w żaden sposób osiągów routera, ale łączy obsługę w zasadzie wolnego od zakłóceń obecnie pasma 5 GHz oraz kompatybilność wsteczną z urządzeniami pracującymi tradycyjnie, w paśmie 2,4 GHz. Te routery, które wyposażone były w port USB, przetestowaliśmy pod kątem prędkości kopiowania danych z/na podłączony przez ten interfejs zewnętrzny dysk twardy. Na koniec sprawdziliśmy pobór mocy routerów podczas obciążenia wieloma zadaniami transferu plików.

W stosunku do pierwszych dwóch testów pracy Wi-Fi na jednej częstotliwości jednocześnie, wyniki osiągnięte w trybie dual-band są zróżnicowane. Niektórym routerom szło lepiej, innym gorzej. Z reguły jednak szybkości transferu były w tym teście niższe. Z pobieraniem danych najlepiej radził sobie AirLive N450R. Drugie miejsce zajął Planet, a pozostałe urządzenia osiągnęły bardzo zbliżone do siebie wyniki. Podczas uploadu danych na pierwsze miejsce wskoczył ASUS RT-N66U. Kolejne stopnie podium zajmują po raz kolejny, Planet i Netgear. Pomiary z pokoju oddalonego o 10 metrów od routera już nie wyglądały trak strasznie, jak w poprzednich testach. Niektóre urządzenia, jak np. AirLive czy ZyXEL osiągnęły większe prędkości transferu danych od testów w single band. Problem miał za to TRENDNet, który nie chciał zestawić stabilnego połączenia na takiej odległości.

 

Z transferem danych przez interfejs USB większość routerów radzi sobie nie najlepiej. Najlepiej o tym świadczą wyniki na powyższych wykresach. Download danych może nie wygląda znowu tak tragicznie. Pięć z sześciu routerów osiągnęło akceptowalne, choć i tak niezbyt zadowalające wyniki. Z pobieraniem pliku z dysku wyjątkowo słabo poradził sobie AirLive - 2,5 MB/s zarówno przez SMB, jak i FTP to lekko mówiąc, niezbyt dobry wynik. N450R mizernie wypada również podczas zapisywania danych na dysk. Tak samo TP-Link i D-Link. Dobrze za to poszło routerom firm Netgear i ASUS. D-Link oraz ZyXEL nie umożliwiały transmisji przez protokół FTP, stąd umieściliśmy zera w odpowiednich miejscach.

Nieustannie pracujące pod pełnym obciążeniem routery z pewnością nie zrujnują naszego domowego budżetu. Pobierają one bowiem z gniazdka naprawdę mało watów. Duże brawa dla AirLive - w większości testów wydajności okupował pierwsze miejsce na wykresach, a pobiera zaledwie 6,1 W. Ponad 4 W dzieli go od największego i najcięższego urządzenia w teście, czyli Netgear WNDR4500 oraz najbardziej eleganckiego ASUS RT-N66U.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Kamil Śmieszek
Liczba komentarzy: 22

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.