In Win 301 - Atrakcyjna obudowa Mini Tower ze szklanym oknem

Miniaturyzacja w przypadku komputerów zatacza coraz szersze kręgi i trudno się temu dziwić. Zestawy dla przeciętnego Kowalskiego dysponują większą sprawnością energetyczną niż miało to miejsce w przeszłości, a tym samym nie potrzebują już tak rozbudowanych układów chłodzenia. Dodatkowo płyty Micro-ATX są po prostu tańsze od swoich większych, pełnowymiarowych braci. Z tego względu kolejni producenci decydują się na odejście od wielkich obudów, na rzecz nieco mniejszych konstrukcji. Dzisiaj będzie mowa o propozycji od In Win w postaci modelu 301. Jest to atrakcyjna skrzynka Mini Tower, która posiada ukryte miejsce na PSU, hartowane szkło oraz grube blachy, przynajmniej jak na dzisiejsze standardy.

Obudowa trafi do sprzedaży w ciągu najbliższych dni z sugerowaną ceną 85 euro, czyli około 360 złotych. Sporo, jednak dobre materiały swoje kosztują.

In Win 301 to obudowa typu mini tower o wymiarach 365 x 208 x 370 (wysokość x szerokość x głębokość) milimetrów i wadze 6,57 kilograma. Wykonana została ze szkła hartowanego o grubości 3 milimetrów oraz stali SECC o grubości 1,2 milimetra. Warto zaznaczyć, że zasilacz montowany jest na górze w specjalnym korytarzu. Sama konstrukcja przygotowana została z myślą o płytach głównych w standardzie Micro-ATX oraz Mini-ITX. Prócz tego zmieścimy tutaj chłodzenia procesora o wysokości do 158 milimetrów oraz karty graficzne nie dłuższe niż 330 milimetrów. Nośniki danych muszą zadowolić się jednym miejscem 3,5 cala oraz dwoma 2,5 cala.

In Win 303C - odświeżona wersja cenionej obudowy z RGB LED

In Win 805i - zjawiskowa obudowa trafia do sprzedaży

Standardowo dla In Win w komplecie nie otrzymujemy żadnych wentylatorów, a to użytkownik wybiera czy woli ciszę, czy może duży przepływ powietrza. Do zagospodarowania Tajwańczycy oddają nam sześć 120-milimetrowych miejsc - dwa na przodzie, dwa na dole oraz jedno z tyłu obudowy. Panel I/O jest dość ubogi i gości dwa USB 3.1 Gen 1, porty audio, podświetlane logo oraz przyciski zasilające. Kolor podświetlenia jest ściśle powiązany z wybranym wariantem obudowy. Czarna dysponuje dyskretnymi czerwonymi diodami, biała zaś niebieskimi. Obudowa trafi do sprzedaży w ciągu najbliższych dni z sugerowaną ceną 85 euro, czyli około 360 złotych. Jest to sporo jak za takiego malucha, ale przynajmniej otrzymujemy pełnoprawny produkt, a nie chińską protezę. Mam na myśli oczywiście autorski projekt, hartowane szkło, grube blachy oraz przemyślanych zestaw filtrów przeciw kurzowi.