Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

IEM 2014: Podsumowanie najlepszej imprezy e-sportowej w Europie

Sebastian Oktaba | 20-03-2014 22:17 |

Finał ósmego sezonu Intel Extreme Masters przyciągnął blisko 80.000 zwiedzających, najlepszych graczy światowego formatu i wzbudził zainteresowanie redakcji z całego świata (ponad 500 dziennikarzy). Było naprawdę fantastycznie. Takie wydarzenia warto zobaczyć na własne oczy, poczuć ich atmosferę, poznać ludzi stojących za tym fenomenem. Chociaż pogoda nie dopisała, to publiczność była niesamowita, dopingując e-sportowców lepiej niż najbardziej fanatyczni kibice swój ukochany klub piłkarski. Oby sukces organizacyjny, wizerunkowy, a nader wszystko czysto rozrywkowy sprawił, że Polska otrzyma szansę przeprowadzenia kolejnych edycji IEM. PurePC.pl relacjonowało imprezę z Katowickiego Spodka na żywo, przygotowując kilkadziesiąt materiałów filmowych oraz tekstowych, więc właściwie jedyne co nam teraz pozostało, to krótko podsumować miniony weekend. Odetchnąwszy, spokojnie wyciągnęliśmy nogi w bujanych fotelach, zapaliliśmy fajki i sącząc szlachetny trunek pozwoliliśmy sobie na prywatny komentarz do tego wydarzenia...

W tym momencie pragniemy podziękować wszystkim sponsorom oraz pojedynczym osobom, odpowiedzialnym za organizację tak świetnej imprezy. Największy wkład w całe wydarzenie ma oczywiście Intel, będący głównym filarem ligi, jednak nie możemy zapominać o pozostałych podmiotach jak ESL (w tym lokalny oddział), Turtle Entertainment oraz producentach sprzętu - BenQ, Kingston (HyperX) i Cooler Master. Wielkie gratulacje należą się jeszcze raz widzom, którzy pomimo fatalnej pogody w Katowicach i pozostałej części kraju, licznie przybyli na finały Intel Extreme Masters 2014 - bez Was taka impreza po prostu nie mogłaby się odbyć! Mamy nadzieję, że organizacja końcówki turnieju przeniesie się teraz z Niemczech do Polski, a taki trend utrzyma się przez kilka kolejnych sezonów. Organizatorzy i sponsorzy otrzymali wyraźny sygnał, że takie imprezy w naszym kraju są po prostu potrzebne i byłoby wielkim błędem przerywanie pasma sukcesów - na razie dwuletniego. Bardzo cieszymy się, że impreza na takim poziomie ma miejsce w naszym kraju i spotkała się takim zainteresowaniem. Cóż możemy dodać? Być może wykorzystamy naszego klasyka (Naczelnego), który w materiale o wpadkach przed kamerą rzekł... Intel Extreme Masters 2014 było po prostu Super!

W tym miejscu znajdziecie wszystkie relacje PurePC z IEM 2014 w Katowicach

Lista zwycięzców finałów Intel Extreme Masters 2014 w Katowicach

EMS One Counter-Strike: Global Offensive

Virtus.pro - czek na 100 tysięcy dolarów

  • Wiktor "TaZ" Wojtas
  • Jarosław "pasha" Jarząbkowski
  • Janusz "snax" Pogorzelski
  • Filip "Neo" Kubski
  • Paweł "byali" Bieliński

Intel Extreme Masters 2014 World Championship League of Legends

  • KT Rolster Bullets - czek na 60 tysięcy dolarów

Intel Extreme Masters 2014 World Championship StarCraft II: HotS

  • sOs - czek na 100 tysięcy dolarów

Teraz trochę o organizacji naszej pracy

Podczas Intel Extreme Masters wystawiliśmy nasz czteroosobowy zespół do zadań specjalnych w składzie: Sebastian Oktaba i Arkadiusz Pracki (warstwa tekstowa / zdjęcia) oraz Rafał Romański i Mateusz Skitek (materiały wideo / montaż / wywiady). Dzięki temu zdążyliśmy przygotować bardzo obszerną relację, nieskromnie dodam, że chyba jedną z najlepszych spośród polskich serwisów, blogów czy vlogów. Ot, taki nieformalny patronat medialny PurePC.pl na IEM 2014. W sobotę rano wyjechaliśmy z Warszawy autobusem IEM-u, aby wrócić w poniedziałek nad ranem - połowa z nas obecnie leży rozłożona przez chorobę, wbrew przypuszczeniom nie filipińską, druga zaś jeszcze nie może zasnąć od nadmiaru wypitych Red Bulli. Było lepiej niż dobrze, a jak dokładnie, każdy niech wypowie się za siebie:

Wielkim fanem e-sportu nigdy nie byłem, nie jestem i pewnie nie będę, jednak dzięki obecności na IEM zmieniłem spojrzenie na niektóre kwestie. Wydarzenie zorganizowane w Katowickim Spodku było czymś więcej niż zwykłą zabawą. Zobaczyłem pełnoprawne widowisko poruszające tłumy, gdzie emocje towarzyszące rywalizacji w niczym nie ustępowały atmosferze na stadionach podczas meczów piłkarskiej Ligi Mistrzów. Chóralne okrzyki raz po raz wstrząsały obiektem, powietrze dosłownie drgało, atmosfera była wyborna, ludzie rozentuzjazmowani. Czy pojadę na kolejną edycję, jeśli nadarzy się taka okazja? Pewnie! Nawet autostopem... chociaż wolałbym dobrze zaopatrzonym autobusem przygotowanym specjalnie dla Intel Extreme Masters ;)

Finały Intel Extreme Masters 2014 w Katowicach były jednym z najlepszych wydarzeń ostatniego roku. Jako dziennikarz udało się zwiedzić wiele targów oraz eventów w Polsce i na Świecie, jednak już dawno nie widziałem takiej atmosfery, podekscytowania widzów i tłumów przed wejściami. E-sport przez wielu jest uważany jako zabawa dla pryszczatych chłopców grających wieczorami. Ahh w jakim są strasznym błędzie. Fankluby, sponsorzy, sława i niemałe pieniądze za wygraną – kto by nie chciał dostać $20000 za granie? Intel Extreme Masters 2014 był Wielki pod wieloma względami, za rok również z miłą chęcią będę uczestniczyć w tym arcyciekawym wydarzeniu. Do zobaczenia na IEM 2015...

Względem poprzedniego roku impreza wypadła bardzo podobnie. Zdecydowanie poprawiono organizację, szczególnie jeśli chodzi o samo wejście do Spodka oraz oprawę audio-wizualną rozgrywek e-sportowych. Jednakże poza tym dużej różnicy, ani na plus, ani na minus nie poczułem. Generalnie rzecz biorąc nie jestem wielkim fanem tego typu zabaw, bowiem usilne i nienaturalne upodobnianie elektronicznej rozrywki do sportu tradycyjnego, za którym stoją ciężkie treningi okraszone krwią, potem i łzami jest dla mnie po prostu dziwne. Tak, tak, wiem co powiecie - "Oni też trenują". Aczkolwiek chyba nie powiecie mi, że palce bolą ich bardziej niż mięśnie i płuca lekkoatlety? Niemniej jednak bawiłem się dobrze, gdyż na Intel Extreme Masters miałem sporo pracy, a oglądanie świetnie bawiących się ludzi, którzy jak w obrazek patrzyli w TaZa czy SoSa dodawało mi tylko energii. Mimo to muszę przyznać, że jako zwykły odwiedzający nie czerpałbym aż tyle radości z pobytu na IEMie - zamiast tego nudziłbym się.

Jak oceniam drugi z kolei finał ligi Intel Extreme Masters 2014 zorganizowany w katowickim Spodku? Wielka impreza e-sportowa w Polsce to chyba najlepszy wyznacznik poziomu zainteresowania gamingiem w naszym kraju - teren imprezy po raz kolejny musiał pomieścić wielką liczbę fanów, którzy przyszli kibicować polskiemu zespołowi Virtus.pro oraz pozostałym teamom w rozgrywkach League of Legends i StarCraft II. Najważniejszym akcentem polskich finałów dla mnie i dla wielu zwiedzających na pewno było zwycięstwo wspomnianej już drużyny w Counter-Strike: Global Offensive. Nie ma wątpliwości, że organizatorzy po raz kolejny zdecydują się na stworzenie wielkiego show w katowickim Spodku w przyszłym roku - liczba zwiedzających przekraczająca 70 tysięcy oraz ogromna rzesza fanów na internetowych streamach na pewno przemawiają za organizacją święta e-sportu w naszym kraju. IEM 2014 pod względem organizacyjnym wypadł chyba wyraźnie lepiej niż w zeszłym roku, chociaż tutaj też nie obyło się bez kilku wpadek - na pochwałę zasługuje system biletów i karnetów umożliwiających wcześniejsze wejście do Spodka. Już nie mogę doczekać się kolejnej edycji... i zwycięstw Polaków w turnieju ;]

Źródło: PurePC.pl

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 0
Ten wpis nie ma jeszcze komentarzy. Zaloguj się i napisz pierwszy komentarz.
x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.