IBM zamyka swoje ośrodki badawczo-rozwojowe w Chinach. Głównym powodem nie jest jednak konflikt tego kraju z USA
Napięte relacje pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Chinami oddziałują także na sferę biznesową obu krajów. Nie zawsze jednak jest to główna przyczyna, dla której amerykańskie przedsiębiorstwa wycofują się z Państwa Środka. IBM zapowiedział właśnie likwidację swoich placówek badawczo-rozwojowych w tym kraju. Choć wpływu czynników geopolitycznych całkowicie wykluczyć nie można, to powody tej decyzji mają najprawdopodobniej nieco inną naturę.
IBM zdecydował o zamknięciu swoich placówek badawczo-rozwojowych w Pekinie i Szanghaju. Głównym powodem są najprawdopodobniej szybko spadające przychody z tamtejszego rynku.
IBM wykorzysta AI w technologii wbudowanej w nośniki SSD. Pozwoli to na wykrywanie zagrożeń ransomware i malware
O zamknięciu placówek badawczo-rozwojowych IBM w Chinach poinformował podczas wirtualnego spotkania Jack Hergenrother, który pełni istotną funkcję kierowniczą w amerykańskim przedsiębiorstwie. Wszystkie zadania tamtejszych ośrodków R&D przejmą inne placówki firmy znajdujące się poza USA, ze szczególnym uwzględnieniem tych, które znajdują się w Indiach. W Chinach IBM realizował takie zadania, jak chociażby rozwój i testowanie oprogramowania przemysłowego. Z placówek w Pekinie i Szanghaju zwolnionych zostanie łącznie nieco ponad 1 tys. osób. Nie jest to duża liczba, biorąc pod uwagę potencjał personalny Chin, ale wpisuje się to w panujący od jakiegoś czasu trend odwrotu amerykańskich przedsiębiorstw z tamtego kraju. Microsoft przykładowo także zapowiedział jakiś czas temu ograniczenie swojej działalności w Państwie Środka. Dotyczy to zwłaszcza branży sztucznej inteligencji i rozwiązań chmurowych.
Chińskie firmy tworzą specjalne podmioty, których nie obowiązują sankcje. Celem jest pozyskanie w ten sposób akceleratorów AI
Powodem zamknięcia ośrodków R&D nie są jednak napięte relacje pomiędzy USA a Chinami. Główny wpływ na tę decyzję mają zapewne kurczące się przychody IBM z tego rynku. W 2023 roku spadły one o 19,6%. Rok wcześniej skurczyły się jeszcze bardziej, bo o 22,7%. Jest to między innymi efekt polityki rządu Państwa Środka, który kładzie nacisk na stosowanie rodzimej technologii. Kierownictwo IBM uznało najprawdopodobniej, że utrzymanie tamtejszych placówek nie ma odpowiedniego uzasadnienia finansowego. Duża część pracowników była zaskoczona zwolnieniami, ponieważ jeszcze niedawno zapowiadano rozwój ośrodków pod kątem rozwiązań chmurowych i sztucznej inteligencji. Wielu zatrudnionych otrzymało już propozycje pracy ze strony chińskich firm technologicznych.