Hyperbook L14 Ultra - test laptopa z długim czasem pracy na baterii

Hyperbook L14 Ultra - wygląd zewnętrzny, wnętrze

Notebook przyjechał do redakcji w skromnym opakowaniu, na którym znajdziemy tylko szczątkowe informacje o specyfikacji. W pudełku prócz samego laptopa znajdziemy także zasilacz o mocy 45W wraz z kablem zasilającym oraz kompletem dokumentacji wraz z płytą ze sterownikami. Całość prezentuje się bardzo ascetycznie, podobnie zresztą jak ma to miejsce w przypadku samego notebooka, w całości w jednolitym czarnym kolorze.

Charakterystyka Hyperbook L14 Ultra:

• Ekran: 14,0” / matowy IPS / 1920x1080 pikseli / AU Optronics B140HAN06.2
• Wymiary: 322 x 216 x 16 mm (W x SZ x G)
• Waga: 0,9 kilograma z akumulatorem
• Bateria: litowo-jonowa / 4-komorowa / 73 Wh
• Materiał: aluminium / magnez
• Wyjścia/wejścia audio: 1x wyjście słuchawkowe Hi-Fi / 1x wejście mikrofonowe
• Wyjścia: 1x USB 3.1 typu C Gen.2 / 1x USB 3.1 typu A Gen.2 / 1x USB 3.1 typu A Gen.1
• Wyjścia wideo: 1x HDMI 2.0
• Czytnik kart pamięci microSD
• Wbudowany mikrofon
• Blokada Kensington Lock
• Zasilacz 45W (waga około 100 gramów)
• 24 miesiące gwarancji Door-to-Door z możliwością rozszerzenia

Jakość wykonania ultrabooka Hyperbook L14 Ultra stoi na bardzo wysokim poziomie i przyznam szczerze, że w podobnej cenie będzie ciężko znaleźć coś lepiej wykonanego. Cała konstrukcja wykonana została z matowego aluminium z domieszką magnezu, która nadaje całości niebywałej wręcz lekkości. Zarówno zewnętrzna pokrywa, jak również palmrest oraz spód wykonane zostały z wysokiej jakości materiałów. Spasowanie elementów obudowy oraz sztywność całego urządzenia robi dobre wrażenie, choć przy mocnym nacisku na aluminiowo-magnezowy korpus może się zdarzyć, że obudowa delikatnie się ugnie pod dużym naciskiem - to już jest związane z samym projektem urządzenia, który jest tak lekki.

Sam design jest wręcz ekstremalnie minimalistyczny. Typowy dla Clevo (sprzęt bazuje na projekcie tajwańskiej firmy) ascetyczny wygląd jest jednak jednocześnie elegancki. Uwagę przykuwają takie elementy jak np. wąskie ramki wokół ekranu, które wpłynęły na redukcję wymiarów obudowy, przez co sprzęt wygląda bardziej jakby miał ekran o przekątnej 13,3", a nie 14 cali. Na zewnętrznej pokrywie znajdziemy tylko logo producenta. Nic specjalnie przykuwającego uwagi nie znajdziemy także na pozostałej części obudowy Hyperbooka L14 Ultra. Całość jest jednolita i nie rzucająca się w oczy. Jako sprzęt do pracy biurowej będzie wręcz znakomitym wyborem. Laptop posiada jeden centralny zawias, który bardzo dobrze utrzymuje pokrywę z ekranem i pozwala na odchylenie pokrywy o kąt maksymalnie 180 stopni.

Producent zamontował w swoim nowym laptopie klawiaturę wyspową typu chicklet, pozbawioną jednak osobnej części numerycznej. Pozostałe klawisze mają jednak odpowiedni duży rozmiar (no może prócz klawiszy kierunkowych), choć co najmniej dyskusyjnym rozwiązaniem było umieszczenie klawiszy PgUp oraz PgDn zaraz nad klawiszami-strzłkami lewo oraz prawo. Z pewnością niejednokrotnie się przytrafi naciskanie przypadkowo na inne klawisze niż te, które chcielibyśmy nacisnąć. O ile ten element jest małym minusem, o tyle przeniesienie przycisku zasilania na prawy bok urządzenia jest zdecydowanie strzałem w dziesiątkę. Dzięki temu użytkownikowi nie będą się mylić przyciski i na szczęście omyłkowo nie wyłączy urządzenia podczas pracy. Skok klawiszy jest dość krótki, ale dobrze wyczuwalny, dzięki czemu wygodnie pisze się po klawiaturze. Jest także podświetlana na biało (oprogramowanie pozwala na ustawienie jednego z pięciu różnych poziomów luminancji), co przyda się podczas nocnego pisania.

Pod klawiaturą znalazło się miejsce na standardowych rozmiarów płytkę dotykową, która pozbawiona została osobnych przycisków odpowiadających LPM oraz PPM. Zamiast tego zostały one zintegrowane z pozostałą częścią płytki. Nie mam jednak żadnych zastrzeżeń co do jej użytkowania. Powierzchnia jest delikatnie śliska, dzięki czemu korzysta się z niej bardzo wygodnie. Nie natrafiłem na żadne problemy ani z precyzją działania ani z komfortem użytkowania. Jako substytut tradycyjnej myszki, touchpad w Hyperbooku L14 Ultra radzi sobie naprawdę dobrze.

Za system audio w ultrabooku Hyperbook L14 Ultra odpowiadają dwa głośniki ulokowane z przodu notebooka, po jednym z lewej oraz prawej strony. Działają one jednak lepiej, niż się po nich wstępnie spodziewałem (sugerując się ich budową po zdjęciu spodu laptopa). Maksymalna głośność jest całkiem niezła, jednocześnie jednak nie tłumiąca wysokich tonów oraz nie powodująca zniekształceń dźwięku. Na upartego da się także usłyszeć słabe niskie tony, ale przez brak subwoofera są one zdecydowanie nie wystarczające. Niemniej jednak do sporadycznego słuchania muzyki i oglądania filmów/seriali na Netflixie będą głośniki wystarczające.

Choć Hyperbook L14 Ultra jest lekkim i smukłym laptopem, znalazło się miejsce na całkiem niezłą ilość portów komunikacyjnych. Lewa strona urządzenia została zajęta przez port zasilający, cyfrowy HDMI 2.0, pojedynczy USB 3.1 typu A Gen.2 oraz USB 3.1 typu C Gen.2 ze wsparciem dla DisplayPort 1.2 (szkoda, że zabrakło obsługi protokołu Thunderbolt 3). Prawa strona z kolei została zajęta przez blokadę Kensington Lock, pojedynczy USB 3.1 typu A Gen.1, gniazdo audio-jack 3,5 mm, czytnik kart pamięci microSD oraz włącznik urządzenia. Na plus również warto dodać bardzo dobre ulokowanie poszczególnych portów.

Aby dostać się do wnętrza notebooka, konieczne będzie rozkręcenie całej obudowy na spodzie. W tym celu wymagane jest rozkręcenie łącznie 12 śrubek. Po ich usunięciu, obudowa od razu jest gotowa do zdjęcia, co znacząco ułatwia całą procedurę. Środek przedstawia m.in. skromny układ chłodzenia składający się z wentylatora, radiatora oraz pojedynczej rurki cieplnej. Oprócz tego znajdziemy jeden slot SO-DIMM na pamięć RAM (połowa RAM-u jest wlutowana), złącze M.2, do którego przymocowany jest dysk Samsung 970 EVO, baterię CMOS oraz sporych rozmiarów akumulator o pojemności 73 Wh. Ingerencji nie ma zbyt wiele, tym bardziej że procesor jest wlutowany bez możliwości wymiany.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »