Huawei sprzedaje markę Honor konsorcjum złożonemu z 30 firm

Początkowo były to jedynie mgliste przypuszczenia. Następnie mieliśmy do czynienia z plotkami, jednakże teraz informacja o sprzedaży submarki Honor, którą od początku rozwijało Huawei, jest już w pełni oficjalna. Firma pozbędzie się udziałów na rzecz Shenzhen Zhixin New Information Technology Co., czyli konsorcjum składającego się z aż 30 firm. Rzecz jasna, nie są to pierwsze z brzegu przedsiębiorstwa, lecz podmioty wspierane przez chiński rząd. Gigant nie zostawi dla siebie ani jednej akcji i nie będzie miał wpływu na działanie jakiegokolwiek wycinka działalności submarki. Oznacza to, że Huawei kompletnie odetnie się od Honora, dosłownie paląc za sobą most. Czy kierowała się firma, podejmując decyzję?

Koniec plotek. O sprzedaży submarki Huawei Honor możemy mówić już oficjalnie. Firma oraz związane z nią struktury trafią w ręce chińskiego konsorcjum Shenzhen Zhixin New Information Technology Co.

Honor może trafić w ręce Xiaomi. Submarka Huawei na sprzedaż

Oficjalnie Huawei nie zamierza już być hegemonem na chińskim rynku elektroniki użytkowej. Z tego też powodu zdecydowano się na dywersyfikację, której pozytywnym efektem ubocznym będzie ratunek „globalnego” istnienia marki Honor. Jako że samo Huawei od dłuższego czasu boryka się ze skutkami wpisania na czarną listę amerykańskiego Departamentu Handlu, ruch ten wydaje się bardziej niż rozsądny. Oznacza to, że dobrze rozpoznawalna marka ma szansę działać prężnie na rynku międzynarodowym. Oczywiście pod warunkiem, że administracja Trumpa, a może raczej Bidena nie pokrzyżuje tychże planów.

Test smartfona Xiaomi Mi 10T Pro: Fotografia nocna w wydaniu Pro

Istotne dla sprawy jest to, że Shenzhen Zhixin New Information Technology Co. wchodzi w posiadanie nie tyle samej submarki Huawei, ile całego „pakietu”, czyli ośrodków badawczo-rozwojowe, systemu łańcucha dostaw oraz całości aktywów wraz z przeszło 7 tys. pracownikami. Choć nie ma jeszcze potwierdzenia kwoty, wygląda na to, że transakcja opiewa na 15,2 miliarda dolarów. Środki zasilą konto Huawei i pozwolą mu na sprawniejsze działanie, na przykład w segmencie korporacyjnym. Najważniejsze jest natomiast to, że cała migracja nie wpłynie na użytkowników końcowych smartfonów Honor. Droga obrana przez Huawei ma być kontynuowana przez nowych właścicieli.