Huawei nowym liderem na rynku smartfonów w Polsce

Kiedy trzy lata temu do sprzedaży wchodził Huawei P8 Lite, nikt nie spodziewał się, że może to być jeden z najpopularniejszych smartfonów w historii. Sam Huawei był wtedy przecież słabo rozpoznawalną chińską firmą, a jeśli już ktoś ją kojarzył, to albo z nie zawsze udanymi telefonami z niższej półki, albo sprzętem sieciowym. Od tamtej pory sytuacja znacząco się jednak zmieniła, a wraz z nią reputacja producenta. Dziś urządzenia Huawei nie są już atrakcyjnie wycenioną egzotyką, a jednymi z najchętniej wybieranych smartfonów przez polskich nabywców. Jak by tego było mało, to według danych GfK Polonia Chińczykom po raz pierwszy w historii udało się zająć w Polsce pozycję lidera w kategorii ilości sprzedanych urządzeń, wyprzedzając na tym polu Samsunga, Apple oraz całą konkurencję.

Huawei osiągnął w ostatnim tygodniu marca udział w polskim rynku na poziomie 33,1%. Producent twierdzi, że już niedługo sukces ten uda się powtórzyć także w skali miesięcznej.

Huawei Mate 20 z nowym rekordem wydajności w AnTuTu?

Żeby nie było zbyt różowo, to już na wstępie warto zaznaczyć, że ten "wielki sukces" jak na razie odnotowano jedynie w skali tygodniowej i dotyczy konkretnie ostatniego tygodnia marca, kiedy to chińskiemu producentowi udało się zdobyć udział w rynku na poziomie 33,1%, podczas gdy jego najbliższy konkurent, Samsung, zanotował wynik rzędu 29,1%. Niby drobiazg, ale po latach hegemonii Koreańczyków każda tego typu sytuacja naruszająca utarty układ sił jest bez wątpienia warta odnotowania. Ponadto warto wziąć pod uwagę fakt, że Chińczykom udało się uzyskać taki rezultat w bardzo krótkim czasie. Co więcej, przedstawiciele Huawei są przekonani, że są raptem o krok od zdobycia pierwszej pozycji na rynku także w perspektywie miesięcznej, czego zasługą mają być bardzo dobre wyniki przedsprzedaży urządzeń z rodziny Huawei P20.

Huawei P20 i Huawei P20 Pro - Pierwsze wrażenia z użytkowania

Jaka jest recepta Chińczyków na sukces? Jeżeli spojrzeć na listę trzech najlepiej sprzedających się urządzeń producenta, na której znalazły się modele Mate 10 Lite, P9 Lite 2017 i P9 Lite Mini, to odpowiedź na to pytanie zaczyna być oczywista - dobrze obsadzić średnią półkę cenową. Jak widać można psioczyć na to, że producent wydaje w tym segmencie masę niemal identycznych urządzeń, ale taka strategia po prostu działa. Zresztą trudno się dziwić - jeśli klient przedłużając abonament ma do wyboru trzy Huaweie i jednego Samsunga, to raczej łatwo przewidzieć, że nie wybierze LG albo Sony. Z pewnością pomaga także fakt, że Chińczycy nie szczędzą pieniędzy na reklamę, o czym łatwo się przekonać odwiedzając centrum dowolnego większego miasta, gdzie aż roi się od billboardów promujących smartfony producenta. Wreszcie nie należy zapominać, że obecnie logo Huawei stało się niemal gwarancją udanego i rozsądnie wycenionego telefonu i pozostaje tylko trzymać kciuki, żeby sytuacja ta pozostała bez zmian.