Huawei krytykuje wyświetlacze 4K w smartfonach

Czy tego chcemy, czy też nie, producenci urządzeń mobilnych będą w przyszłości wabili nas jeszcze większymi cyferkami, które w praktyce nie będą oznaczały niczego nowego. Już od dawna trwa wyścig na gigaherce i gigabajty, jednak zdecydowanie ważniejsza wydaje się optymalizacja i brak zbędnych software'owych śmieci spowalniających działanie smartfona - nie jest to ważne, klienci patrzą na zastosowany procesor i ilość pamięci operacyjnej przy podejmowaniu decyzji o wyborze nowego sprzętu. Obecnie jesteśmy bardzo blisko przekroczenia kolejnej granicy i tym razem mówimy o wyświetlaczach. Były ekrany HD, później Full HD, teraz dominują matryce WQHD... a przyszłość należy oczywiście do standardu 4K. Czy potrzebujemy 3840 x 2160 pikseli na tak małej powierzchni? Zdecydowanie nie, jednak działy marketingowe na pewno na to czekają i już przygotowują odpowiednie prezentacje pokazujące korzyści płynące z zastosowania takich wyświetlaczy.

Tak duża rozdzielczość nie jest potrzebna w smartfonach, ale kogo to obchodzi.

Szkoda tylko, że na slajdach nie widać wtedy czasów pracy na baterii w porównaniu do mniejszej rozdzielczości. Producenci zazwyczaj są zgodni w kwestiach rozwoju takich komponentów, aczkolwiek zdarzają się wyjątki. Jednym z nich jest chiński Huawei, który postanowił oderwać się od milczącej konkurencji i powiedział jasno co myśli na ten temat. Według wspomnianej firmy, wykorzystanie matryc 4K będzie do pewnego momentu wielkim błędem, ponieważ w smartfonach znajduje się już wiele prądożernych komponentów, a akumulatory nie są w stanie dostarczyć większej ilości energii - tym samym czas pracy bez ładowania spada.

Huawei twierdzi również, że użytkownik nie jest w stanie odróżnić standardu 2K od 4K na powierzchni od 5 do 6 cali. Producent wspomina jednocześnie o możliwości wprowadzenia wyświetlaczy 4K do swoich smartfonów, ale tylko po osiągnięciu pewnego kompromisu związanego z optymalizacją urządzenia (głównie z myślą o baterii). Nie jest wykluczone, że jeszcze w tej połowie roku zobaczymy pierwsze flagowe urządzenia posiadające matryce 4K.

Źródło: GSM Arena