Huawei i Leica zapowiadają dalszą współpracę i otwierają R&D

Jednym z elementów, które w obecnych czasach muszą cechować dobry smartfon, jest wysokiej klasy aparat fotograficzny. Producenci zdają sobie z tego sprawę, przez co jakość robionych telefonami zdjęć jest często głównym polem rywalizacji między nimi zaraz obok wydajności. Biorąc jednak pod uwagę, że samo dodawanie megapikseli od jakiegoś czasu przestało w tej rywalizacji wystarczyć, coraz częściej stawia się na nietypowe rozwiązania oraz lepszą optykę. Z tego powodu Huawei postanowił nawiązać bliższą współpracę z renomowaną firmą Leica, czego efektem był bardzo udany podwójny aparat w modelach P9 oraz P9 Plus. Jak się okazuje, obydwie korporacje muszą być bardzo zadowolone ze wspólnego przedsięwzięcia, bowiem zdecydowały się na przedłużenie współpracy, czego efektem ma być m.in. otwarcie wspólnego centrum badawczego.

W laboratorium opracowywane mają być głównie technologie związane z mobilną fotografią, ale nie tylko. Nie mniej istotnym polem badań mają być rozszerzona oraz wirtualna rzeczywistość.

Max Berek Innovation Lab, czyli wspomniane centrum badawcze, znajdować się będzie w głównej siedzibie firmy Leica w Wetzlar w Niemczech. W laboratorium opracowywane mają być głównie technologie związane z mobilną fotografią, ale nie tylko. Nie mniej istotnym polem badań mają być rozszerzona oraz wirtualna rzeczywistość. Już dziś mówi się o tym, że przyszłe flagowce chińskiego producenta mają być wyposażone w ekrany 2K, co pozwoli na wykorzystanie ich w goglach VR. W ramach swojego funkcjonowania centrum badawcze nie będzie działało samotnie, ponieważ planowana jest współpraca z licznymi uniwersytetami na terenie zarówno Niemiec, jak i innych państw. Na dzień dzisiejszy nie mieliśmy jeszcze okazji ujrzeć owoców tego nowego projektu, ale wygląda to obiecująco.

Test smartfona Huawei P9 Lite - młodszy brat czy ubogi krewny?

Na dzień obydwie firmy mogą pochwalić się jednym wspólnym produktem, a jest nim aparat w smartfonach Huawei P9 i P9 Plus. Co prawda nie zdeklasował on konkurencji tak jak niektórzy by tego oczekiwali, ale to nadal bardzo udana jednostka, która pokazuje, że w partnerstwie obydwu korporacji drzemie duży potencjał. Czy okaże się ono równie owocne jak podobny projekt realizowany swego czasu przez firmy Nokia i Carl Zeiss? Czas pokaże. Współpraca tamtych korporacji przyniosła nam kilka całkiem udanych produktów (np. Nokia N95) i bez przesady można stwierdzić, że mocno przyczyniła się do rezygnacji przez klientów z kompaktowych aparatów cyfrowych na rzecz tych w telefonach. Miejmy nadzieję, że podobną rewolucję zgotują nam za jakiś czas Huawei i Leica.

Huawei P9 - Polska premiera najnowszego smartfona