HTC Wildfire X - nowy średniak z dobrze kojarzącą się nazwą
Jak pewnie większość z Was doskonale pamięta, niegdyś smartfony HTC były w wielu aspektach praktycznie bezkonkurencyjne. Były to jednak czasy, gdy urządzenia producentów z Chin były jeszcze zaledwie ciekawostką w naszym regionie, a na rynku sprzętu mobilnego panowały inne firmy niż dziś. Dobrym przykładem jest choćby właśnie HTC, które wydawało nie tylko świetne flagowce, ale nieźle radziło sobie też w średnim segmencie, gdzie popularne były smartfony z serii Wildfire. Tajwańczycy postanowili wskrzesić dawną markę i zaprezentowali właśnie model Wildfire X. Trzeba jednak przyznać, że dobrze kojarząca się nazwa to chyba najlepsza rzecz w tej słuchawce, bo specyfikacja mówi nam, że to mimo wszystko dosyć przeciętne urządzenie.
Specyfikacja nie porywa, aczkolwiek trzeba zwrócić uwagę na ładny design i zapewne dobrą optymalizację działania, do której przyzwyczaił nas ten producent.
HTC Wildfire X ma 6,2-calowy ekran IPS o proporcjach 19:9 i rozdzielczości HD+. Sercem smartfona jest układem MediaTek Helio P22 wykonany w procesie technologicznym 12 nm. Pracuje on z 3 lub 4 GB pamięci RAM, a na dane użytkownika przeznaczono od 32 do 128 GB przestrzeni wewnętrznej z dodatkowym slotem na kartę microSD. Zdjęcia zrobimy za pomocą potrójnego aparatu 12 Mpix + 5 Mpix + 8 Mpix lub przedniej kamerki 8 Mpix, która umieszczona jest w niewielkim notchu. Smartfon posiada baterię o pojemności 3300 mAh, czytnik linii papilarnych umieszczony na pleckach, złącze USB-C, wspiera takie standardy jak Bluetooth 4.2, WiFi 802.11ac czy LTE.
HTC U19e - ciekawy i (jak zwykle) drogi średniak od Tajwańczyków
Sony, LG i HTC, czyli jak upadają giganci w smartfonowym świecie
Całość pracuje w oparciu o system Android 9.0 Pie, a wymiary Wildfire X to 156,7 x 74,9 x 8 mm przy wadze 160 g. Jak więc widać, specyfikacja nie porywa, aczkolwiek trzeba zwrócić uwagę na ładny design i zapewne dobrą optymalizację działania, do której przyzwyczaił nas ten producent. Urządzenie dostępne jest w dwóch wersjach: 3/32 i 4/128, które kosztują kolejno 10999 oraz 13999 rupii indyjskich, czyli po przeliczeniu "na nasze" około 600 i 760 złotych. Jeśli smartfony dotrą do naszego kraju, ich cena będzie z pewnością jeszcze wyższa i sięgnie zapewne 1000 zł - wtedy będzie im na naszym rynku bardzo ciężko.
Powiązane publikacje

HONOR Magic V5 - składany smartfon, który potrafi zaskoczyć. Snapdragon 8 Elite, bateria 5820 mAh i "potężne" zaplecze foto
7
Nothing Phone (3) to bardzo... oryginalny smartfon. Snapdragon 8s Gen 4, Glyph Matrix i Android 15. Relacja prosto z Londynu
47
Samsung Galaxy M36 5G - budżetowy smartfon, który zaoferuje długie lata wsparcia. Na pokładzie Exynos 1380 i nakładka One UI 7
11
Unihertz Titan 2 - smartfon z fizyczną klawiaturą i dwoma ekranami. Na pokładzie Dimensity 7300, 12 GB RAM i Android 15
37