HTC opóźniło premierę nowego smartfona skupionego na metaverse. Jego debiut jest jednak coraz bliżej

Swego czasu każdy kojarzył firmę HTC. Jej flagowce były dziś tak samo kojarzone, jak flagowce np. Samsunga, jednak z czasem nie udało się utrzymać wysokiej formy i wyjątkowość tych smartfonów po prostu gdzieś uleciała. Ostatnie znane urządzenia mobilne w niczym nie przypominały już modeli wiodącej marki. Inna sprawa, że pod koniec "smartfonowej" działalności HTC skupiło się na dosyć specyficznych rozwiązaniach, np. tych związanych z blockchainem, czego owocem są smartfony Exodus 1 i Exodus 1s. Tajwański producent nie powiedział jednak jeszcze ostatniego słowa w kwestii smartfonów. Niedawno sporo mówiło się o nadchodzącym nowym flagowcu HTC, jednak ślad po nim zaginął. Na szczęście nie na długo - wiemy już, jak potoczy się jego los.

Urządzenie przeszło już certyfikację w Holandii i zyskało wstępne oznaczenie 2QBK200, a więc wydaje się, że stosownego ogłoszenia w tej sprawie doczekamy się już niebawem.

HTC zaprezentuje w kwietniu topowy smartfon skupiony na metaverse. Czy VR/AR to właściwy kierunek?

Jak wiemy, firma dosyć słabo radzi sobie aktualnie na rynku smartfonów, ale trzeba przyznać, że dosyć dobrze odnalazła się ona w segmencie VR. Nic dziwnego więc, że nowy smartfon ma być poniekąd związany z metaverse - źródła mówią, że będzie on skupiony wokół platformy Viverse i okularów HTC Vive Flow. Jak więc widać, mimo rzekomo topowej specyfikacji nie będzie to urządzenie dla każdego. Kilka miesięcy temu mówiło się, że jego premiera odbędzie się w kwietniu, jednak ze względu na problemy z łańcuchami dostaw wywołane przez koronawirusa jego debiut został przełożony. Na kiedy? Tego w sumie nie wiadomo, ale mamy prawo myśleć, że smartfon pojawi się już za chwilę.

HTC VIVE Flow – okulary VR stworzone, by usuwać stres i poprawiać nasz stan psychiczny

Urządzenie przeszło już nawet certyfikację w Holandii i zyskało wstępne oznaczenie 2QBK200, a więc wydaje się, że stosownego ogłoszenia w tej sprawie doczekamy się już niebawem. Jeśli zaś chodzi o specyfikację smartfona, spodziewamy się flagowych podzespołów, jednak trudno przewidzieć, po co konkretnie sięgnie producent. Na dziś można być pewnym tylko tego, że będzie on obsługiwał sieć 5G. Nie spodziewamy się, że nowy model HTC zrobi furorę - w końcu metaverse nadal stanowi niszę.