Hogwarts Legacy - wymagania sprzętowe na PC wcale nie takie niskie (zwłaszcza minimalne)

Złote czasy Pottera minęły bezpowrotnie, ale owo magiczne uniwersum jest wciąż eskploatowane, czy to w filmach (Fantastyczne Zwierzęta), czy też w grach. Jedną z takich gier jest nadchodzące Hogwarts Legacy. Za produkcję, która ma pojawić się 10 lutego 2023 roku, odpowiada studio Avalanche i tak się składa, że właśnie poznaliśmy wymagania sprzętowe dla PC. Przedstawiamy je poniżej, a teraz dodam tylko dla uzupełnienia, że gra pojawi się także na konsolach PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X/S i na Switchu (tu nieco później).

Żeby zagrać w Hogwarts Legacy trzeba będzie mieć przynajmniej częściowo "magiczny" komputer. Nie każdy mugolski sprzęt podoła produkcji Avalanche.

Hogwarts Legacy nie zadebiutuje w tym roku. Na premierę Dziedzictwa Hogwartu przyjdzie nam poczekać do 2023 roku

Gra studia Avalanche pozwoli nam wcielić się we własnoręcznie wykreowanego młodego czarodzieja bądź czarodziejkę, by przeżyć niecodzienną przygodę w samym środku konfliktu między goblinami, czarnoksiężnikami i czarodziejami, przy czym przygoda ta odbywać się będzie na wiele lat przed historią czarodzieja z blizną w kształcie błyskawicy na czole. Jak dotąd, w sieci pojawiło się już sporo materiałów z gry, i wskazują one na to, że będzie to produkcja całkiem ładna (graficznie). Niestety jak zawsze gdy mamy do czynienia z taką właśnie przyjemną dla oka grą, musimy przełknąć także nie najniższe wymagania sprzętowe. Te, w przypadku Hogwarts Legacy prezentują się następująco:

TOP 10 emocjonujących gier z bogatą, wciągającą fabułą i znaczącymi wyborami moralnymi

Patrząc na to, jak ma się prezentować gra, zalecane wymagania sprzętowe można jeszcze przełknąć, jednak minimalne nie napawają optymizmem. Aby zagrać w Hogwarts Legacy trzeba będzie mianowicie dysponować już całkiem przyzwoitym komputerem. Co więcej, przy wymaganiach minimalnych opublikowanych na Steamie istnieje jeszcze dopisek, który sugeruje, że spełniając rzeczone wymagania, możemy nie mieć nawet do czynienia z natywną rozdzielczością Full HD, a z jakimś rodzajem upscalingu z rozdzielczości niższej. Cóż, pozostaje tylko czekać i mieć nadzieje, że gra do czasu swojej premiery zostanie jeszcze możliwie zoptymalizowana, aby zagrać mogły także te osoby, które nie dysponują przesadnie mocarnym komputerem. A poniżej najświeższy trailer gry z tegorocznego Gamescomu: