Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Hogwarts Legacy - porównanie wersji PC oraz PlayStation 5. Omówienie trybów obrazu i Ray Tracingu, skalowanie wydajności

Damian Marusiak | 15-02-2023 09:00 |

Hogwarts Legacy PS5 vs PC - podsumowanie

Dziedzictwo Hogwartu prezentuje w wielu miejscach ponadprzeciętną jakość oprawy graficznej, co w dużej mierze zawdzięczane jest silnikowi Unreal Engine 4. Przyznam, że przed premierą miałem sporo wątpliwości i obaw, bowiem Avalanche Software nie jest jakimś specjalnie znanym producentem gier, a w ich dorobku nie było żadnych dużych produkcji AAA w otwartym świecie. Tymczasem Hogwarts Legacy okazało się nadzwyczaj udane, a dla mnie jako "potteromaniaka" jest niemal spełnieniem marzeń. Nie jest na pewno idealna gra, bo pewne elementy raczej średnio mi się podobają (za bardzo ściśnięte lokacje, co trochę kłóci się z lore, a także często średniej jakości dialogi pozbawione emocji), jednak pod względem całokształtu to bez wątpienia najlepsza gra w uniwersum Harry'ego Pottera od lat. Gra jednak ma naprawdę spore wymagania sprzętowe, a do tego odpalając ustawienia ultra (i to bez RT) należy się liczyć z alokacją ponad 20 GB pamięci RAM. W tej sytuacji trudno się dziwić, że Hogwarts Legacy w wymaganiach zalecanych podaje informację o posiadaniu tych 32 GB pamięci. W przypadku odpalonego Ray Tracingu oraz DLSS 3 z Frame Generator, Dziedzictwo Hogwartu pożera również sporo pamięci VRAM - w przypadku układu NVIDIA GeForce RTX 4090 Laptop GPU w rozdzielczości 4K i wymaksowanymi wszystkimi opcjami, produkcja pożarła jakieś 14 GB pamięci. Dużo lżej jest, gdy Ray Tracing nie jest włączony. Wówczas w 4K wykorzystywane jest niespełna 10 GB VRAM.

Dziedzictwo Hogwartu nawet w wersji na konsole obecnej generacji może pochwalić się bardzo ładnymi widokami. PC wersja oferuje jednak jeszcze mocniej dopieszczoną oprawę graficzną, a karty zgodne z DLSS 3 mogą dodatkowo otrzymać solidny skok wydajności.

Hogwarts Legacy - porównanie wersji PC oraz PlayStation 5. Omówienie trybów obrazu i Ray Tracingu, skalowanie wydajności [nc1]

Porównując wersję na PlayStation 5 oraz PC można powiedzieć, że wersja konsolowa wcale nie wypada tak źle na tle na tle edycji komputerowej. Oczywiście na PC możemy liczyć na bardziej wyraziste tekstury, lepsze cienie czy mocniej wyeksponowany Ray Tracing. Generalnie podoba mi się implementacja RT pod kątem cieni, ale mam spore wątpliwości co do odbić w zamku. Poza murami Hogwartu odbicia wyglądają na realizowane poprzez SSR (Screen Space Reflections - odbicia w przestrzeni ekranu), z kolei w samym zamku twórcy chyba przeszarżowali w drugą stronę. Grając na detalach ultra bez RT, podłogi wyglądają na wykonane z matowego kamienia czy innego marmuru. Tymczasem aktywując RT, wiele podłóg nagle wygląda jakby ich powierzchnia była szklana albo oblana sporą ilością wody. Podłogi zaczynają bardzo mocno odbijać np. elementy z witryn i innych okiennic. Doskonale widać to w Wielkiej Sali, ale w innych miejscach Hogwartu również jest to zauważalne. Nie wygląda to naturalnie i akurat pod tym względem nie do końca podoba mi to zbyt agresywne wykorzystanie Ray Tracingu. W przypadku konsolowej wersji wybór lepszej jakości oprawy (Fidelity lub Fidelity z RT, gdzie w przypadku konsolowej wersji, Ray Tracing wykorzystano do wspomnianych odbić w Hogwarcie oraz ulepszonych cieni) wiążę się jednak z graniem w 30 klatkach na sekundę. W przypadku PC nie mamy tego ograniczenia, choć i tak potrzebujemy mocnego komputera. GeForce RTX 4090 Laptop GPU z włączonymi wszystkimi opcjami nawet w 1440p klęka przed tą grą i dopiero aktywacja DLSS 3 z Frame Generator mocno poprawia framerate oraz frametime. W Hogwarts Legacy możemy także posłużyć się kilkoma różnymi metodami upscalingu obrazu: NVIDIA DLSS, AMD FSR 2, FSR 1 czy Intel XeSS. Tak naprawdę jednak zadowalające efekty oferują wyłącznie dwie pierwsze metody. XeSS daje zaskakująco rozmydlony obraz nawet w 4K, z kolei z AMD FSR 1 wiadomo powszechnie jaka jest sytuacja.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 73

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.