HalfDive – pierwszy na świecie zestaw VR do używania... w łóżku. Będą też wentylatory do chłodzenia twarzy

Zestawy gogli VR są coraz bardziej popularne oraz dostępne cenowo. Praktyka pokazała jednak, że wielu vr-owych graczy to nie tyle gracze, co osoby pragnące spalić trochę tłuszczu, czy też zbudować kondycję dzięki produkcjom typu fitness. Po drugiej stronie barykady mamy osoby, które fascynują się światem VR, jednak nie mają siły (praca fizyczna) czy też przestrzeni, aby w nim przebywać. Pomijając fakt, że niektórzy cierpią na tzw. chorobę vr-ową, a inni za nic nie mogą znieść uciskania ciężkich wciąż gogli. Nic się jednak nie bójcie, bowiem Japończycy zmierzają już z remedium na wspomniane bolączki. Zaproponowali bowiem pierwsze gogle VR do użytkowania w łóżku.

HalfDive to gogle VR, dla których nie trzeba będzie nawet wstawać z łóżka. Więcej szczegółów na temat urządzenia ma pojawić się pod koniec września, zaś w listopadzie propozycja gadżetu trafi na Kickstarter.

HTC Vive Pro 2 – test gogli VR za niemal 4 tys. zł. Jak wypadają na tle poprzedniej generacji, a jak na tle tańszych Oculus Quest 2?

Na pierwszy rzut ucha HalfDive brzmi mało poważnie. Jeśli jednak przyjrzymy się bliżej temu... zestawowi łóżkowemu, to odkryjemy, że ma on przynieść sporo innowacji w tej kategorii urządzeń. W grę wjedzie mianowicie imitacja wiatru za sprawą pary wentylatorów, system audio 3D w formie aż czterech głośników, czy też imitowanie wirtualnego obciążenia na wibrujących kontrolerach, które użytkownicy założą na stopy. Jeśli chodzi o chyba najważniejszy element gogli (wyświetlacz naturalnie), to zestaw będzie mógł pochwalić się dwoma ekranami po 1600 x 1440 px, pracującymi z odświeżaniem 90 Hz. Całość da użytkownikowi pole widzenia rzędu 134 stopni.

Horizon Workrooms – powstaje VR-owa alternatywa dla spotkań przez Zoom czy Teams. Nad projektem pracuje Facebook

Pozostałe elementy specyfikacji tego urządzenia to port zasilania 12 V, port DP 1.2, port USB 3.0 oraz złącze słuchawkowe 3,5 mm mini jack. Więcej informacji na temat urządzenia ma pojawić się w sieci jeszcze pod koniec tego miesiąca. Już teraz wiemy jednak, że gogle planowane są w trzech wersjach (podstawowa, wzbogacona i w pełni doposażona) wahając się od 2800 zł aż do 14000 zł. Ten ostatni z modeli miałby się wyróżniać m.in. obecnością dziesięciu różnych asferycznych soczewek, dzięki czemu użytkownik zyskałby zmienną ostrość obrazu.