Half-Life 2 Epizod 3? Fani już nad tym pracują, jest trailer

Nic nie uszczęśliwiło tak mocno fanów serii Half-Life, jak gdy w sierpniu 2017 roku, były pracownik Valve, Marc Laidlaw opublikował zarys gry Half-Life 2: Epizod 3. Wraz z zapowiedzią pojawił się promyk nadziei na dokończenie opowieści o Gordonie Freemanie. Jako że czas płynie, a Valve od tamtego momentu nie zrobiło nic, by zająć się wydaniem ostatniego odcinka, fani postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Międzynarodowy zespół programistów pracuje nad stworzeniem trzeciego epizodu na Unreal Engine. Prace trwają pod kryptonimem Project Borealis, a fabuła ma opierać się na wspomnianym wyżej, napisanym przez Laidlawa scenariuszu. Nawet gdybyśmy mocno upierali się przy tym, aby to Valve zajęło się swoją marką, musimy wiedzieć, że na tę chwilę w firmie nie pracuje ani jeden scenarzysta odpowiedzialny za pierwsze części gry.

Międzynarodowy zespół programistów pracuje nad stworzeniem trzeciego epizodu Half-Life 2. Prace trwają pod kryptonimem Project Borealis, a fabuła ma opierać się na napisanym przez Laidlawa scenariuszu.

Nadchodzi Half-Life 3? Raczej nie... A może chociaż Half Life VR?

Historia, która opowiada o powstaniu scenariusza do trzeciego epizodu Half-Life jest równie ciekawa (no, może nieco mniej) niż sam Half-Life. Główny scenarzysta Valve, Marc Laidlaw w rok po opuszczeniu studia opublikował wpis na swoim blogu, w którym przedstawił opowiadanie, mogące być hipotetycznym scenariuszem do Epizodu 3. Choć serca wielu zapłonęły żarem, to opowiadanie pozostało opowiadaniem i w scenariusz się nie zamieniło. Aż do początku tego roku, kiedy to zawiązał się Project Borealis, wykorzystujący tło fabularne z opowiadania. Postępy programistów możecie śledzić pod tym (Reddit) oraz tym (oficjalna strona) linkiem, a poniżej znajdziecie świeży trailer, który jednak zamiast fabuły, pokazuje kilka elementów technicznych.

Tak mogła wyglądać fabuła gry Half-Life 2: Episode Three

Trzeba przyznać, że na tę chwilę projekt wciąż jest w powijakach. Pojawiło się co prawda sporo concept-artów, oraz kilka update'ów na Youtube, jednak prace idą dość powoli. Prawdziwy fan Half-Life'a nie będzie naturalnie zważał na to ile będzie musiał poczekać, byle tylko tytuł ujrzał światło dzienne, niemniej musimy mieć świadomość, że podobne akcje z niezależnymi sequelami rzadko kiedy dochodzą do skutku. W parze z premierą idzie chociażby długotrwała odpowiedzialność prawna, która wisi nad nowymi twórcami za wykorzystywanie pomysłów ze świata Half-Life. Mimo wszystko należy trzymać kciuki za projekt, gdyż może być on ostatnią szansą na zagranie w jakiegokolwiek Half-Life'a.