Gwint - Serwery muszą zginąć! Czyli publiczny stress test
Geralt z Rivii miał swoich fanów w Polsce oraz Europie na długo przed premierą gry, w końcu powstał dzięki wybitnemu pisarzowi Andrzejowi Sapkowskiemu. Jednak czy to się podoba twórcy, czy też nie tytuły od CD Projekt RED bez wątpienia pomogły w popularyzacji opowiadań Rzeźnika z Blaviken w pozostałych zakątkach świata, oraz u osób, które normalnie po książki nie sięgają. Pozostawiając jednak tę kwestię - miłośników Wiedźmina jest całe zatrzęsienie. Nic więc dziwnego, że następnym wyczekiwanym tytułem od CDPR jest Gwint. Jedni czekają ze względu na polubienie tej minigry wbudowanej w Wiedźmin 3: Dziki Gon, inni ze względu na uniwersum. Jeśli zaliczacie się do którejś z grup to mamy dla was świetną wiadomość. Już jutro będziecie mieli, z odrobiną szczęścia, szansę na pierwsze obcowanie z samodzielną krasnoludzką grą karcianą!
Podczas testów zawartość gry będzie niestety jeszcze niekompletna, prawdziwa beta Gwinta startuje dopiero 25 października.
Zgodnie z informacjami udostępnionymi w mediach społecznościowych oraz na oficjalnej stronie Gwinta już jutro wystartują specjalne testy gry. Mają być to próby obciążeniowe serwerów, tak by producenci mogli się przygotować na pełnowymiarowe beta testy oraz następnie - premierę gotowego tytułu. W tym celu jednak potrzebują pomocy, a pomóc może każdy z nas. Jak? Już dzisiaj (22.09) udostępnione zostaną kody umożliwiające dostęp do akcji Serwery muszą zginąć!, kiedy i w jaki sposób? Tego dowiedzieć możecie się na dwa sposoby - z profilu gry na Facebooku lub Twitterze. Jeśli dopiszę wam odrobina szczęścia i wykażecie się refleksem to już jutro, czyli 23 września oraz kilka dni później, czyli 27 będziecie mieli okazję pobawić się z innymi krasnoludzkimi kupcami graczami.
Gwint - pierwsze informacje dotyczące trybu fabularnego
Warto jednak wiedzieć o kilku dodatkowych zagadnieniach. Przede wszystkim - podczas testów zawartość gry będzie niestety jeszcze niekompletna, prawdziwa beta Gwinta startuje dopiero 25 października. Oznacza to w praktyce, że grać będzie można tylko już stworzonymi przez producenta taliami, możliwość ich edycji oraz podstępów w grze będzie zablokowana. Dodatkowo to, że uda wam się chwycić jeden z ograniczonej puli kluczy nie oznacza odstępu do zamkniętych beta testów. Działać będą tylko teraz dla akcji Serwery muszą zginąć! To wszystko co musicie wiedzieć. Pozostaje tylko życzyć powodzenia, kto wie - może uda nam się skrzyżować talie na polu bitwy.
Powiązane publikacje

Oprogramowanie Nintendo Switch 20.0.0 - Wirtualne Karty Gier, GameShare i przygotowanie systemu na premierę Switch 2
1
StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
18
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
6
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
11