GTA V niczym serial TV. YouTuber tworzy projekt na bazie cutscenek i wyreżyserowanych ujęć. Wygląda to naprawdę dobrze

Wiele gier komputerowych może pochwalić się fabułą dużo ciekawszą niż niejeden film czy serial. Jedną z takich gier, a właściwie serii gier jest GTA, w której to gangsterskie historie urzekły niejednego gracza. Nic więc dziwnego, że producenci filmowi co jakiś czas rzucają się na realizację gry właśnie w formie filmowej. Ostatecznie kończy się to bardzo różnie (gamingowe filmy zdają się nie mieć dobrej passy), a więc maniakom growych historii zostaje albo samodzielne zmierzenie się z gameplay'em, albo też zapoznanie się z nim oglądając jak grają inni. Na YouTubie można namierzyć już co najmniej kilka kanałów, które udostępniają materiały wideo, na które składają się głównie cutscenki z bogatych fabularnie gier. Wystarczy do tytułu wybranej gry dodać frazę "game movie", by przekonać się z jak wieloma historiami growymi można się zapoznać bez konieczności samodzielnego grania.

GTA V jako serial? Tego ambitnego przedsięwzięcia podjął się YouTuber nickiem IceVip. Gra jest przy tym niestety dość niewdzięczna, a reżyserowanie ujęć i praca kamerą wymagają wielkiego nakładu pracy.

GTA V w rozdzielczości 8K z ray tracingiem ultra. Dzięki modowi NaturalVision Evolved czekanie na GTA 6 jest przyjemniejsze

Z grami pokroju GTA nie jest już tak łatwo, jako że fabuła zawiera się nie tylko w cutscenkach filmowych, ale także w bardzo dużej mierze w dialogach podczas klasycznej rozgrywki. YouTuber nickiem IceVip, który ma na swoim koncie produkcje różnych krótkich filmów z gier, ale także bardziej ambitne projekty muzyczno-filmowe, postanowił zmierzyć się z tym wyzwaniem. Jak sam przyznaje, grając w GTA V zawsze marzył, by móc usiąść przed telewizorem z paczką popcornu u boku i oglądać historie zawarte w grze niczym klasyczny film czy serial. IceVip przyznaje, że ostatecznie uzbroił się w narzędzia pozwalające na przygotowanie takiego projektu, choć nie ukrywa, że jest to praca bardzo wymagająca i czasochłonna.

TOP 10 najlepszych filmów nakręconych na podstawie gier wideo

Największym problemem jest fakt, że oryginalne przerywniki filmowe w GTA V nie są przystosowane do manipulacji kamerą, więc obróbka i walka z glitchami zabiera bardzo wiele czasu i energii. Twórca projektu prosi z tego względu o wsparcie na Patreonie. W przyszłości chciałby zatrudnić więcej osób, by zajmowały się projektem, obecnie jednak planuje publikowanie jednego odcinka na dwa miesiące. Materiały takie będą miały każdorazowo długość od 20 do 25 minut. Pierwszy taki odcinek pojawił się na YouTubie przed kilkunastoma godzinami. Oceńcie sami, czy projekt ów ma rację bytu. Póki co reakcje na materiał są jednak zdecydowanie pozytywne.