Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja Prey PC - Miszmasz Bioshock, Dishonored i System Shock

Sebastian Oktaba | 12-06-2017 13:00 |

Talos jak drugie Rapture

Talos I będący główną areną wydarzeń, to ogromna kompleks podzielony na kilkanaście sektorów skomunikowanych sieciami korytarzy, które umożliwiają swobodnie przemieszczanie między odseparowanymi obszarami. Oczywiście, lokacje odblokowujemy w trakcie poznawania wątku fabularnego, więc najpierw musimy uczciwie zapracować na przyznanie dostępów. Podejście jest miejscami trochę sandboxowe, aczkolwiek mówimy o stricte zamkniętym środowisku, którego granice sztywno wyznaczają pancerne ściany. Różnorodności scenerii trudno jednak cokolwiek zarzucić, bowiem odwiedzimy bibliotekę, jadalnię, maszynownię, basen, pomieszczenia załogi, centra badawcze, mostki dowodzenia, arboretum, magazyny i mnóstwo innych pomieszczeń, zaprojektowanych ze smakiem oraz niemałym rozmachem. Chwilami pojawia się uczucie klaustrofobii, ale zostaje skutecznie rozproszone kiedy wyjdziemy na „świeże” powietrze, gdzie przebywając w stanie nieważkości możemy pooglądać kosmos z bliska. Czasami trafiają się również sektory zamknięte z mikrograwitacją, pozwalającą na sterowanie postacią we wszystkich kierunkach. Talosa I uczyniono więc kompletnym ekosystemem, zaś koncepcja półotwartego świata mocno przypomina Bioshock, doprawionego szczyptą Deus Ex.

Recenzja Prey PC - Obcowanie z obcymi? Panie! Bardzo chętnie [nc18]

Prey mobilizuje także do używania szarych komórek, zawierając sporo ciekawych zagadek logicznych, bazujących na skojarzeniach oraz spostrzegawczości. Przykładowo - zwiedzając biura napotykamy skrytkę otwieraną czterocyfrowym kodem, zapisanym na pobliskiej tablicy... tylko że odręczna notatka została rozmazana. Poszukiwania kombinacji wśród dokumentów nie przynoszą rezultatów, ale podczas oglądania jednego z przerywników filmowych nakręconych wcześniej, można dostrzec czytelną podpowiedź. Innym razem hasło zapisano w układzie okresowym pierwiastków, którego rozszyfrowanie wymaga zestawienia kilku symboli. Podobnych sytuacji jest znacznie więcej, co oczywiście bardzo dobrze świadczy o kreatywności Arkane Studios. Procentuje też myszkowanie - wzorem Deus Ex mnóstwo cennych informacji można znaleźć w komputerach, szufladach, terminalach czy datapadach, jak również przy zwłokach mieszkańców Talosa. Eksploracja przynosi zresztą liczne niematerialne korzyści, bowiem oprócz dodatkowych zasobów lub odkrycia zablokowanych obszarów, pomaga wnikliwiej poznać historię stacji kosmicznej oraz personelu, co dodaje produkcji klimatu. Boli tylko, że zabrakło choćby prowizorycznego systemu przyspieszającego podróżowanie, ponieważ w późniejszych etapach, piesze wycieczki zaczynają być zwyczajnie męczące.

Recenzja Prey PC - Obcowanie z obcymi? Panie! Bardzo chętnie [nc27]

Główny wątek fabularny dopełnia wachlarz misji pobocznych, które zważywszy na niezbyt wysokie standardy panujące w action-cRPG, stanowią naprawdę wartościową zawartość. Kompletnie pomijam tutaj identyfikowanie poległych oraz wszelkie drobne aktywności, jakie przygotowano specjalnie dla miłośników podbijania statystyk, skupiając uwagę wyłącznie na pełnowartościowych zadaniach fakultatywnych. Tutaj Prey prezentuje się ponadprzeciętnie. Część kontraktów wymaga kilkuetapowego śledztwa albo odwiedzenia różnych sektorów stacji orbitalnej, więc znalezienie rozwiązania zajmuje dłuższą chwilkę, zmuszając do porzucenia aktualnie wykonywanych czynności. Co więcej, niektóre misje poboczne obarczono licznikiem czasowym - jeżeli nie znajdziemy lekarstwa dla potrzebującego, osoba najzwyczajniej w świecie wykorkuje. Motywacji do działania daleko szukać nie trzeba, bowiem zaliczanie takich epizodów znajduje się w naszym własnym interesie np.: może pomóc otworzyć newralgiczny węzeł komunikacyjny albo utrudnić wykrycie bohatera przez strażników. Podejmowane decyzje wpływają również na zwieńczenie historii, toteż wszystko jest zespołem naczyń połączonych.

Recenzja Prey PC - Obcowanie z obcymi? Panie! Bardzo chętnie [nc31]

Interakcja z otoczeniem przypomina ostatnie odsłony Deus Ex, będące skądinąd świetnymi wzorcami w powyższej kwestii, co poskutkowało niemałą swobodą działania oraz alternatywnych ścieżek prowadzących do rozwiązywania problemów. Jeżeli przejście blokuje ciężki przedmiot, możemy rozwinąć odpowiednią zdolność umożliwiającą usunięcie zawalidrogi, ewentualnie poszukać innego sposobu na sforsowanie bariery. Wśliźnięcie się kanałem wentylacyjnym bądź wybicie szyby niejednokrotnie pomaga ominąć przeszkodę, można również podłożyć ładunek wybuchowy licząc, że eksplozja załatwi sprawę. Bywają jednak blokady niewzruszone na działanie czynników fizycznych, jak chociażby drzwi zabezpieczone zamkami elektronicznymi, bezwzględnie wymagające do sforsowania rozegrania mini-gierki (tutaj ponownie wymagane są specjalne umiejętności). Dopuszczalna jest również wspinaczka po elementach otoczenia w poszukiwaniu przejść, szybowanie dzięki kombinezonowi odrzutowemu, wykorzystywanie infrastruktury Talosa do anihilacji oponentów. Prey stwarza multum możliwości, pozwalając wybrać taktykę odpowiadającą preferencjom grającego.

Recenzja Prey PC - Obcowanie z obcymi? Panie! Bardzo chętnie [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 45

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.